Jak może zakończyć się pozostawienie otwartego samochodu? Przekonał się o tym ostatnio pewien mieszkaniec Węgorzewa. Chwilę nieostrożności wykorzystał 39-latek, który zabrał z pojazdu drogocenny sprzęt budowlany.
W minioną środę, 19 czerwca, dyżurny węgorzewskiej Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży elektronarzędzi z busa zaparkowanego pod jednym z lokali gastronomicznych. Łupem sprawcy padły narzędzia budowlane, m.in. reflektor światłowodowy, spawarki światłowodowe, gilotyna, szlifierki. Wartość strat oszacowano na 65 tys. zł. Sprawca skorzystał z faktu, że pojazd nie był zamknięty, a niczego nieświadomy właściciel zrobił sobie przerwę na posiłek.
Po otrzymaniu zgłoszenia węgorzewscy kryminalni natychmiast podjęli działania. Już następnego dnia ustalili personalia podejrzanego i odzyskali skradzione mienie. 39-latek usłyszał zarzut kradzieży, a prokurator nałożył na niego dozór policyjny. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Powyższy przykład pokazuje, że do kradzieży może dojść w różnych miejscach i nie potrzeba na to dużo czasu. Przestępcy obserwują zachowania innych osób i wykorzystują ich nieuwagę oraz brak ostrożności. Otwarte drzwi samochodu są dużym ułatwieniem dla złodziei. Warto o tym pamiętać, nawet gdy auto stoi na własnej posesji lub mamy chwilową awarię zamka.
źródło: KPP Węgorzewo