Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK) w Olsztynie przystąpiło do fazy testowej nowego, ekologicznego autobusu. Na przestrzeni kolejnych dwóch tygodni, mieszkańcy miasta będą mieli unikatową okazję skorzystać z transportu autobusem napędzanym energią elektryczną.
Poddany próbom autobus to model Solaris Urbino 12 electric, który standardowo mierzy 12 metrów długości i dysponuje około 40 miejscami siedzącymi. Pojazd może pokonać około 300 kilometrów na pojedynczym ładowaniu, a pełny cykl doładowania akumulatora wymaga około ośmiu godzin.
Autobus można dostrzec na wielu trasach, w tym na liniach o numerach 109, 111, czy 128. Elektryczny autobus wyróżnia się charakterystyczną białą barwą oraz napisem „Jestem elektrykiem” nad bocznymi szybami. E-autobus nie jest pierwszym ekologicznym środkiem transportu publicznego w Olsztynie – w przeszłości mieszkańcy mieli już okazję korzystać z pojazdów elektrycznych. Warto przypomnieć, że w 2015 roku na testach pojawił się autobus zasilany skroplonym gazem ziemnym (LNG).
Olsztyn kładzie duże znaczenie na rozwój ekologicznego transportu, o czym świadczy złożony wniosek o realizację zadania zakładającego zakup 20 autobusów elektrycznych kompletnie wyposażonych w stacje ładowania. Planowane są również prace nad modernizacją pętli autobusowych, tak aby pasowały do wymagań nowoczesnych pojazdów.
Obecnie w miejskim taborze znajduje się prawie 150 autobusów i 27 tramwajów.
źródło: UM Olsztyn
![Pierwszy w historii Olsztyna Marsz Równości. Zdjęcia z parady [FOTO]](http://tko.pl/wp-content/uploads/2019/06/olsztynski-marsz-rownosci-2019-29.jpg "W niedzielę ambasadorzy kilkudziesięciu krajów w Polsce wyrazili poparcie dla wysiłków na rzecz podniesienia świadomości społecznej na temat problemów dotykających m.in. społeczności lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i interseksualnych. Sporządzanie listu koordynowała Ambasada Królestwa Belgii w Polsce.")
Rura wydechowa jest w Bełchatowie. Jaki zatem sens ma kupno takiego autobusu skoro nie jest w żaden sposób ekologiczny, kosztuje miasto o wiele więcej, problemów z nim więcej a pracę wykona taką samą jak zwykły autobus?
Czy nie lepszym rozwiązaniem byłby trolejbusy z niedużym zestawem akumulatorów?
Na głównych arteriach trolejbus korzystałby z prądu z trakcji, ale dzięki akumulatorów mógłby zjechać w ulicę bez trakcji. Po powrocie na ulicę z trakcją by akumulator ładował.
Dzięki temu pojazd mógłby być tańszy i lżejszy, a lżejszy pojazd to mniejsze zużycie energii.