Lidzbark stanął w obliczu tajemniczego i przerażającego zdarzenia, które zakończyło się hospitalizacją dwóch obcokrajowców z ciężkimi ranami ciętymi szyi. Mężczyźni, których narodowości na razie nie ujawniono, zostali znalezieni w różnych miejscach miasta, ale z podobnymi obrażeniami, co sugeruje związek między tymi incydentami.
Pierwszy z poszkodowanych został odkryty na klatce schodowej jednego z budynków. Według informacji zebranej na miejscu przez służby ratunkowe, rany, które otrzymał, mogły zostać zadane ostrym narzędziem. Drugi mężczyzna, z podobnymi obrażeniami, zgłosił się do przychodni w Lidzbarku, jednak nie wiadomo, czy dotarł tam samodzielnie czy został przewieziony.
Nieoficjalne źródła „Gazety Olsztyńskiej” sugerują, że przyczyną obrażeń mogła być bójka, w której użyto maczet. W odpowiedzi na poważny charakter zdarzenia, na miejsce zadysponowano śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowały rannych do szpitala, aby zapewnić im natychmiastową i specjalistyczną pomoc medyczną.
Policja obecnie prowadzi intensywne dochodzenie w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia. Szczegóły incydentu pozostają niejasne, a lokalne służby apelują do świadków o zgłaszanie się i udostępnianie wszelkich informacji, które mogą pomóc w rozwikłaniu tej zagadki.
Mieszkańcy Lidzbarka są zaniepokojeni i oczekują dalszych informacji, które mogłyby rzucić światło na przyczyny i okoliczności tego niepokojącego incydentu. Czy to przypadkowy akt przemocy, czy może część większego konfliktu w społeczności – te pytania pozostają na razie bez odpowiedzi.
Czyżby już emygranci działali
Herzlich willkommen! Wincyj wincyj!