Zakończenie prac przy budowie dworca kolejowego PKP Olsztyn Główny jest planowane na sierpień tego roku, według informacji przekazanych przez Gazetę Wyborczą. Mimo że koniec budowy dworca zaplanowano na lato, pasażerowie będą mieli możliwość korzystania z nowych peronów już w czerwcu.
Postępy prac budowlanych
Prace przy budowie dworca Olsztyn Główny postępują. Ukończono już montaż dachu i instalacji fotowoltaicznych. Trwają prace wykończeniowe, w tym montaż schodów ruchomych i wind, a także wykańczanie pomieszczeń sanitarnych i technicznych. Elewacja budynku jest już oszklona, a w holu głównym układane są płyty granitowe. Na zewnątrz, przed dworcem, trwają prace nad ścianami oporowymi pochylni, która będzie prowadzić pasażerów w kierunku peronów.
W odniesieniu do infrastruktury torowej już ponad 26 kilometrów z zaplanowanych 28 kilometrów torów zostało ukończonych, oraz 114 z 116 planowanych rozjazdów.
Zakończenie prac
Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP podaje, że zakończenie prac przy nowym dworcu Olsztyn Główny planowane jest na bieżące lato. Otwarcie obiektu dla podróżnych nastąpi zaraz po uzyskaniu wymaganych zgód administracyjnych oraz finalizacji odbiorów technicznych z wykonawcą prac budowlanych.
Natomiast jak podaje Gazeta Wyborcza, budowa dworca Olsztyn Główny ma zakończyć się w sierpniu. To jednak nie gwarantuje, że obiekt będzie od razu dostępny dla podróżnych. Doświadczenia z regionu Warmii i Mazur wskazują, że proces uzyskiwania wymaganych zgód oraz przeprowadzenie odbiorów może zająć kilka miesięcy.
W czerwcu pasażerowie będą mogli już korzystać z nowo wybudowanych peronów na stacji Olsztyn Główny. Dodatkowo planuje się, że do końca maja zostanie oddany do użytku 140-metrowy tunel, który umożliwi dostęp do peronów oraz dalszych części Zatorza. Aktualnie trwają tam prace związane z instalacją pierwszych schodów ruchomych oraz wind.
Co z dworcem autobusowym?
Oczekuje się, że nowy dworzec PKP Olsztyn Główny znacząco poprawi komfort i jakość podróżowania, oferując nowoczesne udogodnienia i lepszą dostępność dla pasażerów z Olsztyna i okolic. Mimo to mieszkańcy mogą czuć niedosyt związany z sąsiadującym, opuszczonym i prywatnym dworcem autobusowym. Wydaje się, że mieszkańcy będą musieli przywyknąć do tego obrazu, gdyż na razie brak jest informacji o jakimkolwiek porozumieniu, które umożliwiłoby odkupienie lub przejęcie tego obiektu przez miasto.
źródło: Gazeta Wyborcza
Pan Małkowski by dbał o interes społeczny. Obecni materialiści dbają tylko o siebie. Termin się przedłuży, koszty wzrosną i wzrosną jak Urania… kochani zakończmy to
Drogo jest strasznie podniósł grzymowicz z Szewczykiem opłaty za wywóz śmieci i uzależnił od wody. Śmieci wywozi prywatna firma warto zobaczyć ile zarabia i to ma być dbanie o mieszkańców?