W czwartek, 4 kwietnia, na terenie Gminy Frombork, w okolicy rzeki Baudy, znaleziono martwego orła bielika, ptaka, który zajmuje szczególne miejsce w sercach Polaków, będąc nie tylko symbolem narodowym umieszczonym na Godle Polski, ale również największym ptakiem w kraju. Zgłoszenie wpłynęło od pani Aleksandry, która natknęła się na martwe zwierzę.
Póki co, przyczyna śmierci tego wspaniałego ptaka pozostaje nieznana. Z pomocą ornitologa pana Marka Bebłotem ustalono, że znaleziony bielik został zaobrączkowany jako pisklę 22 maja 2016 roku w leśnictwie Chruściel. Miał zatem 8 lat, co w porównaniu z potencjalną długowiecznością tych ptaków, osiągającą 20-30 lat, a w niewoli nawet 42 lata, nie jest wiekiem zaawansowanym. Bielik jest w Polsce objęty ochroną ścisłą. To ptaki monogamiczne, które łączą się w pary na całe życie. Przedwczesna śmierć bielika budzi zatem poważne zaniepokojenie i skłania do poszukiwania jej przyczyn.
Natychmiast po odkryciu, sprawą zajęła się Powiatowa Inspekcja Weterynaryjna, która ma za zadanie dokładne zbadanie okoliczności zgonu ptaka. Spekuluje się, że przyczyną mogła być ptasia grypa lub zatrucie, jednak ostateczne wnioski będą możliwe do przedstawienia dopiero po przeprowadzeniu szczegółowych badań.
Bielik nie jest orłem.