W niedzielę (10.03.2024), kiedy to zgodnie z obowiązującymi przepisami sklepy pozostają zamknięte, mieszkańcy Olsztyna stali się świadkami dwóch pożarów, które wybuchły w budynku, w którym mieści się sklep Biedronka przy ulicy Wyszyńskiego.
Pierwszy alarm dotarł do służb ratunkowych krótko po północy, gdy ogień pojawił się na elewacji budynku, w którym mieści się Biedronka. Drugi zaś rozpoczął się tuż po południu, budząc niepokój intensywnym zadymieniem.
Co szczególnie niepokojące, to fakt, że oba incydenty miały miejsce w ciągu jednego dnia. Pierwszy, nocny pożar, został szybko opanowany, i na szczęście, nie odnotowano żadnych ofiar. Podobnie, dzienny pożar nie spowodował żadnych bezpośrednich szkód w ludziach.
W międzyczasie do redakcji dotarły nowe, niepokojące informacje. Z anonimowego źródła dowiedzieliśmy się o nagraniu, na którym widać dwóch mężczyzn zbliżających się do sklepu z butelką w rękach. Nagranie pokazuje, jak sprawcy oblewają kartony znajdujące się przy elewacji sklepu, a następnie podpalają je. Ta informacja rzuca nowe światło na przyczyny pożarów, sugerując, że mogło dojść do celowego podpalenia.
W związku z tymi wydarzeniami, właściciel poszkodowanego obiektu zostanie zmuszony do zgłoszenia podejrzenia podpalenia na policję. Obecnie przyczyny obu pożarów pozostają nieznane i staną się przedmiotem dalszego, szczegółowego dochodzenia. Lokalne władze apelują do świadków o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ustaleniu okoliczności tych zdarzeń i potencjalnego schwytania sprawców.
Sprawa podwójnego pożaru koło Biedronki wywołuje wiele pytań i spekulacji. Oczekuje się, że nadchodzące dni przyniosą więcej informacji na temat motywów działania sprawców oraz ewentualnych związków między obydwoma incydentami.
fot. Michał Jasionowicz
chyba nikt nie ma wątpliwości kto to zrobił.LID…..
Ale jak to zostanie zmuszony? To jest legalne?