W Olsztynie rusza instalacja, która zmieni oblicze miejskiej energetyki. Nowo uruchamiana spalarnia śmieci, będąca jedną z najnowocześniejszych w kraju, już teraz produkuje ciepło, a w pełni rozwiniętej fazie działania będzie w stanie wytwarzać 30 megawatów mocy cieplnej oraz niemal 10 megawatów prądu z przetwarzania odpadów w ciągu godziny. To przełomowe rozwiązanie dla miasta, które nie ma dostępu do tradycyjnych źródeł energii takich jak węgiel.
Olsztyn stawia na innowacje
Zakład, który obecnie przechodzi fazę rozruchu, jest wynikiem współpracy miasta z prywatnym partnerem – spółką Dobra Energia. W ciągu ostatnich dni instalacja spaliła już około tysiąca stu ton odpadów, nie nadających się do recyklingu. Dzięki temu energia cieplna i elektryczna wytwarzana z odpadów zmieszanych, znanego jako RDF, pozwoli zamknąć cykl gospodarki odpadami dla 37 gmin regionu, eliminując potrzebę składowania śmieci na wysypiskach.
Jak działa olsztyńska spalarnia śmieci
Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, podkreśla znaczenie inwestycji dla bezpieczeństwa energetycznego miasta i regionu. Spalarnia odpadów, poza aspektem ekologicznym, stanie się istotnym elementem miejskiego systemu energetycznego, umożliwiającym produkcję własnej energii elektrycznej oraz ciepła. Oczekuje się, że dzięki pełnej mocy instalacji, Olsztyn będzie w stanie samodzielnie wyprodukować ponad 73 tys. MWh energii elektrycznej i około 35% zapotrzebowania mieszkańców Olsztyna na ciepło.
Ten ambitny projekt został wsparty dotacją unijną w wysokości 172 mln zł, a dodatkowe środki finansowe, w wysokości 490 mln zł, zabezpieczyła spółka Dobra Energia, która będzie odpowiedzialna za eksploatację instalacji przez najbliższe 25 lat. Oprócz przetwarzania odpadów zakład będzie wyposażony w kotłownię szczytową na gaz i olej, aby sprostać maksymalnemu zapotrzebowaniu na ciepło.
Ekologiczne korzyści
Uruchomienie instalacji to nie tylko krok w kierunku samowystarczalności energetycznej Olsztyna, ale także znaczący postęp w dziedzinie ochrony środowiska i gospodarki odpadami. Olsztyn staje na czele miast dążących do neutralności klimatycznej, demonstrując, że nawet w regionach pozbawionych tradycyjnych zasobów energetycznych, można skutecznie i ekologicznie zarządzać zasobami i odpadami.
źródło: UM Olsztyn, fot. UM Olsztyn
No ja już wolę węgiel niż palenie śmieci. Patrzcie jak chytrze mydlili oczy, że to będzie paliwo alternatywne itp. Od początku wiedzieli, że spalarnia śmieci. I to jak blisko naszych domów, osiedli. Będziemy truci
Niech wyjaśnią dlaczego oszukiwali mieszkańców, że to nie spalarnia śmieci tylko ciepłownia opalana paliwem alternatywnym. Oszukali wiele osób, wstyd.