Ostatnie dni w Olsztynie upływają pod znakiem kapryśnej aury. Deszczowe chmury zasłoniły słońce i przyniosły ulewy, które okazały się problematyczne również dla infrastruktury miejskiej. Najbardziej zaniepokojeni są klienci Galerii Warmińskiej, którzy doświadczyli niespodziewanej „deszczowej niespodzianki” wewnątrz centrum handlowego.
Dziurawy dach i zalana podłoga
Jeden z czytelników przysłał nam nagranie, na którym widać, jak woda przecieka przez podwieszany sufit w głównym holu galerii, tuż obok wejścia od strony Auchan. Sytuacja wywołała spore zamieszanie, zmuszając służby porządkowe do natychmiastowej interwencji.
*naganie wideo
Pracownicy zmagali się z usuwaniem wody, zaś tymczasowe środki zostały podjęte, by załatać dziurawy dach. Jednak zdarzenie to rodzi pytania o stan techniczny obiektu i jego gotowość na jesienne kaprysy pogodowe.
Reakcje konsumentów i zarządu
Klienci galerii byli zaniepokojeni i nie ukrywali swojego niezadowolenia. „To absolutnie niedopuszczalne w miejscu, które powinno zapewniać nam komfortowe warunki do zakupów,” komentuje jedna z osób robiących zakupy w dniu incydentu.
Konsekwencje dla galerii
Czy ta wpadka wpłynie na wizerunek i frekwencję w Galerii Warmińskiej? Tego nie wiadomo, ale z pewnością zarząd obiektu będzie musiał zainwestować w dodatkowe środki zabezpieczające, aby uniknąć podobnych incydentów w przyszłości.
Deszczowe dni w Olsztynie ujawniły braki w lokalnej infrastrukturze, a konsumenci zastanawiają się, gdzie indziej mogą się pojawić niespodzianki. Tymczasem, oczekujemy na dalsze informacje dotyczące wyników diagnozy i planowanych działań ze strony zarządu Galerii Warmińskiej.
Nie srajcie żarem.Za chwilę naprawią.I będziecie w galeriowym niebie.
U mnie w oborze też przecieka dach. Krowy ogłosiły strajk, żądają więcej siana. Jak żyć redaktorze???