Śledczy prowadzą dochodzenie, aby rozwikłać sprawę wypadku, który miał miejsce we wtorek na placu budowy dworca Olsztyn Główny.
Brakuje szczegółów dotyczących wszystkich okoliczności, które doprowadziły do tragicznego upadku, w wyniku którego życie stracił 48-letni robotnik.
Tragiczny upadek
Do zdarzenia doszło 25 lipca. Pracownik budowy, upadł z dużej wysokości na terenie modernizowanego dworca Olsztyn Główny. Pomimo natychmiastowej reakcji i starań zespołu reanimacyjnego, prace ratunkowe nie przyniosły oczekiwanych rezultatów i mężczyzna zmarł.
Badanie okoliczności upadku
Policjanci i prokurator, którzy wykonali czynności na miejscu zdarzenia, próbując zrozumieć, jak doszło do tego nieszczęśliwego incydentu. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Daniel Brodowski powiedział “Gazecie Wyborczej”, że na czwartek planowana jest sekcja zwłok, która ma na celu ustalić, czy upadek był bezpośrednią przyczyną śmierci, czy też inne wcześniejsze urazy mogły wpłynąć na to zdarzenie.
Mimo że budowa dworca Olsztyn Główny jeszcze nie osiągnęła znaczącej wysokości, mężczyzna nieszczęśliwie spadł na poziom minus jeden obiektu. Pracownik miał na sobie odpowiednie zabezpieczenia do pracy na wysokości.
Wypadki na budowie
Zdarzenie, które miało miejsce na terenie dworca to kolejny przypadek tragicznego wypadku na placu budowy w Olsztynie. Niedawno doszło incydentów na budowie ciepłowni i w wykopie przy budowie linii tramwajowej. Należy też pamiętać o zdarzeniach, które miały miejsce na budowie powstającej zajezdni tramwajowej i hali Urania, chociaż na szczęście nie zakończyły się one śmiercią.
źródło: Gazeta Wyborcza