Dziś (20.05.2023) samolot Wizz Air, lecący z Dortmundu do Szyman-Olsztyna, musiał wykonać awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina w Warszawie. Przyczyny incydentu nie zostały jeszcze oficjalnie podane, pasażerowie czekają na naprawę usterki lub możliwość przesiadki na inny samolot.
Lot został zmuszony do nieplanowanego lądowania na lotnisku w Warszawie, w miejsce swojego docelowego lotniska w Szymanach-Olsztynie. Przez to pasażerowie lotu doświadczyli znacznego dyskomfortu oraz opóźnienia.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną nieplanowanego lądowania, ale przede wszystkim podkreśla się, że bezpieczeństwo pasażerów nie było zagrożone.
„Ekipa pokładowa podjęła decyzję o awaryjnym lądowaniu zgodnie z procedurami bezpieczeństwa” – powiedział w rozmowie nasz czytelnik, który jest na pokładzie samolotu.
Obecnie, pasażerowie czekają na dalsze informacje dotyczące ich podróży. Wizz Air pracuje nad rozwiązaniem sytuacji, czy to poprzez naprawę usterki, czy poprzez dostarczenie innego samolotu, który przewiezie pasażerów do ich docelowej destynacji.
Wizz Air oraz Lotnisko Chopina w Warszawie podjęły wszelkie niezbędne działania, aby sytuacja była rozwiązana jak najszybciej i jak najmniej uciążliwie dla pasażerów. Wszelkie działania są podejmowane z najwyższym priorytetem na bezpieczeństwo pasażerów.
Więcej informacji na temat tej sytuacji będzie dostarczane, jak tylko będzie dostępne.
AKTUALIZACJA. godz. 13:20
Po przeszło dwóch godzinach postoju na warszawskim lotnisku, pasażerowie otrzymali informację, że będą mogli kontynuować lot. Zmieniła się załoga – kapitan, oficer i stewardzi – ale maszyna, Airbus, pozostała ta sama. Przewiduje się, że samolot wyląduje w Szymanach za około 40 minut.
Jednakże, nie wszyscy pasażerowie zdecydowali się na kontynuację podróży tym samym samolotem. Część z nich zdecydowała się nie wrócić na pokład.
Teraz znamy już oficjalną przyczynę awaryjnego lądowania – były to ptaki, które dostały się w pobliże silników samolotu. Jest to dość częsta przyczyna awarii lotniczych, zwana „bird strike”, która może prowadzić do uszkodzenia silników.
Usunięcie usterki możliwe było tylko na Lotnisku Chopina w Warszawie, które dysponuje odpowiednimi zasobami i specjalistami do tego rodzaju awarii. Lotnisko w Szymanach, mimo iż jest docelowym miejscem lądowania dla tego lotu, nie posiada specjalistów zdolnych do naprawy tego typu awarii.
To były Angry Birds
Kiedyś lecąc z malmo do Gdańska lądowałem awaryjnie na lotnisku Chopina i nikt o tym nie pisał !!!!!!!