-2 C
Olsztyn
piątek, 22 listopada, 2024
reklama

Budowa centrum Lidla. Policja przeszukuje dom inicjatora referendum w Gietrzwałdzie

OlsztynBudowa centrum Lidla. Policja przeszukuje dom inicjatora referendum w Gietrzwałdzie

Policja przeprowadziła przeszukanie mieszkania jednego z inicjatorów referendum dotyczącego odwołania wójta Gietrzwałdu na polecenie prokuratury. Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ prowadzi postępowanie z zawiadomienia wójta gminy, w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa związanego z wyborami. Policja szukała oryginałów podpisów pod wnioskiem o referendum, jednakże te trafiły już dzień wcześniej do Komisarza Wyborczego. W związku z tym policja zabezpieczyła jedynie kopie podpisów, które znaleziono w mieszkaniu organizatora referendum.

Komitet Obrony Gietrzwałdu dąży do odwołania wójta Jana Kasprowicza

Komitet Obrony Gietrzwałdu dąży do odwołania wójta Jan Kasprowicza, w związku z planami budowy Centrum Dystrybucyjnego LIDL w miejscowości. Przeciwnicy inwestycji argumentują, że jego budowa zaszkodzi dobrostanowi mieszkańców, a także negatywnie wpłynie na działanie sanktuarium maryjnego w Gietrzwałdzie.

Czy inicjatorzy referendum wprowadzali w błąd osoby podpisujące się pod wnioskiem o odwołanie wójta?

Doniesienia złożone przez pracownika Urzędu Gminy Gietrzwałd sugerują, że inicjatorzy referendum wprowadzali w błąd osoby podpisujące się pod wnioskiem o odwołanie wójta. Wójt Jan Kasprowicz zarzuca inicjatorom referendum podszywanie się pod pracowników gminy. Konflikt między obiema stronami trwa od dłuższego czasu, a przeprowadzone przez policję przeszukanie mieszkania jednego z inicjatorów referendum tylko podgrzało atmosferę.

Kopie podpisów zostały zabezpieczone przez policję, jednak oryginały trafiły już do Komisarza Wyborczego, co pozwoliło na złożenie wniosku o referendum w ustawowym terminie. Prokuratura nie udziela na razie więcej informacji, ponieważ postępowanie w tej sprawie jest w toku i gromadzony jest materiał dowodowy.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego wprowadzenia w błąd mieszkańców gminy co do faktycznego celu zbierania podpisów

Prokurator wydał nakaz wydania oryginalnych list z podpisami pod wnioskami o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania wójta Gietrzwałdu. W związku z tym funkcjonariusze policji pojawili się w domu przewodniczącego Komitetu Obrony Gietrzwałdu, Jacka Wiącka. Wójt gminy Gietrzwałd złożył zawiadomienie do prokuratury o rzekomym wprowadzeniu w błąd mieszkańców gminy co do faktycznego celu zbierania podpisów. Wójt twierdził, że organizatorzy referendum zbierali podpisy w innej sprawie niż rzeczywista.

Śledztwo zostało wszczęte po wpłynięciu kilka tygodni temu zawiadomienia w sprawie wprowadzenia w błąd mieszkańców gminy Gietrzwałd, co do faktycznego celu zbierania podpisów i zamiaru ich wykorzystania – niezgodnie z wolą osób podpisujących. Sprawa budzi kontrowersje, ponieważ przewodniczący Komitetu Obrony Gietrzwałdu, Jacek Wiącek, twierdzi, że wójt Gietrzwałdu próbuje zdeprecjonować ich działania. Wójt z kolei utrzymuje, że na liście nie było nagłówka, że chodzi o podpisy w sprawie referendum, a organizatorzy zbierali podpisy w innych sprawach. Na liście podpisów nie było żadnych danych osobowych, a podpisów udało się zebrać ponad pięćset.

Jacek Wiącek przekazał policji kopie list z podpisami, a oryginały mają się znajdować u komisarza wyborczego w Olsztynie. Mimo to prokurator nakazał policji zajęcie kopii. Przewodniczący Komitetu Obrony Gietrzwałdu i organizator referendum w sprawie odwołania wójta Gietrzwałdu Jacek Wiącek twierdzi, że mają wszelkie pełnomocnictwa od komisarza wyborczego z urzędu wojewódzkiego w Olsztynie do zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum, a przekazane podpisy są w sejfie komisarza.

Znaczenie referendum

Należy pamiętać, że referendum to jedna z form bezpośredniego udziału obywateli w życiu publicznym, która pozwala na wyrażenie swojego zdania na dany temat. Może dotyczyć zarówno spraw lokalnych, jak i krajowych, a jej wynik jest wiążący dla organów władzy. Dlatego ważne jest, aby procedury związane z jej przeprowadzeniem były przeprowadzone zgodnie z prawem, a decyzje podejmowane na jej podstawie były obiektywne.

Niezadowolenie mieszkańców z powodu planowanej inwestycji

Jak pisaliśmy już wcześniej na łamach TKO Komitet Obrony Gietrzwałdu wystosował petycję przeciwko planowanej budowie przez sieć sklepów Lidl dużego obiektu przy drodze Gietrzwałd – Łajsy. Podczas zbierania podpisów na tejże petycji Komitet wskazywał, że realizacja takiego przedsięwzięcia będzie skutkować dużym natężeniem ruchu pojazdów ciężarowych i TIR-ów, co wpłynie na bezpieczeństwo dojeżdżających do szkoły i przedszkola dzieci. Ponadto Komitet obawiał się wzrostu emisji spalin, co może wpłynąć na obniżenie wartości nieruchomości w okolicy i spowoduje spadek atrakcyjności gminy, która przyciąga tysiące pielgrzymów z Polski i całego świata.

Podobne protesty przeciwko planowanej budowie obiektów handlowych w pobliżu osiedli mieszkaniowych czy terenów zielonych pojawiają się w Polsce coraz częściej. Powody protestów są różne – od obaw o bezpieczeństwo, poprzez ochronę środowiska, po kwestie związane z zagospodarowaniem terenu. W każdym przypadku jednak mieszkańcy próbują bronić swoich interesów i swojego otoczenia.

Lidl, z drugiej strony, przymierzał się do realizacji tej inwestycji od dłuższego czasu. Dwa lata temu przedstawił włodarzom Gietrzwałdu list intencyjny, w którym wyrażał zainteresowanie pozyskaniem 40 hektarów na terenie gminy. Firma ta, podobnie jak wiele innych, stara się przyciągnąć klientów oferując coraz większe obiekty handlowe. Dlatego też, często wchodzi w konflikt z mieszkańcami i organizacjami broniącymi praw środowiska.

Warto zwrócić uwagę na to, że nie zawsze protesty mieszkańców przynoszą oczekiwane efekty. Wiele inwestycji jest realizowanych mimo oporu społecznego. Warto jednak dążyć do kompromisu, który uwzględni zarówno potrzeby mieszkańców, jak i inwestorów. Z jednej strony, budowa nowych obiektów handlowych może przynieść korzyści dla lokalnej społeczności, takie jak nowe miejsca pracy czy rozwój infrastruktury. Z drugiej strony, należy pamiętać, że rozwój powinien odbywać się w sposób zrównoważony, uwzględniający potrzeby mieszkańców oraz ochronę środowiska.

Lidl Polska zapewnia, że nowe Centrum Dystrybucyjne w Gietrzwałdzie będzie korzystać z najnowszych technologii

Lidl Polska zapewnia, że nowe Centrum Dystrybucyjne w Gietrzwałdzie będzie korzystać z najnowszych technologii, które pozwalają na minimalizowanie wpływu na środowisko. Firma zwraca uwagę na ekologiczne rozwiązania, takie jak instalacje fotowoltaiczne, naturalny czynnik chłodniczy i odzyskiwanie ciepła z instalacji chłodniczych. Lidl Polska stawia na oszczędność energii, dlatego w magazynach sieci stosuje się oświetlenie LED, systemy ograniczające zużycie energii elektrycznej i ujęcie wody dla celów technologicznych. Centrum w Gietrzwałdzie zostanie również wyposażone w certyfikat LEED (Leadership in Energy and Environmental Design).

Lidl Polska dba o tereny zielone dookoła swoich sklepów. W ramach planów budowy Centrum Dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie firma zasadzi kilkadziesiąt drzew na terenie działki oraz sfinansuje modernizację kilometrowego odcinka drogi, gdzie zostanie m.in. stworzony chodnik i pas drogi dla rowerów.

źródło: Debata/TKO

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

9 KOMENTARZY

9 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
hahahaha
8 kwietnia 2023 13:58

Czyli zaszkodzi mieszkańcom? Czy tylko klerowi?

Wiola
8 kwietnia 2023 09:42

Ale my chcemy tego Lidla . Chcemy mieć pracę na tej bezludnej wyspie , samym pacierzem człowiek nie wyżyje . Nie mamy tyle kasy jak czarni .

Polecane