2.9 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Zapadł wyrok w sprawie rodziców znęcających się nad dziećmi

OlsztynZapadł wyrok w sprawie rodziców znęcających się nad dziećmi

Sąd Okręgowy w Olsztynie ogłosił wyrok w sprawie Emilli R. i jej partnera Tomasza M., którzy znęcali się nad dwiema małymi córkami matki. Emilia R. została skazana na pięć lat pozbawienia wolności, a partner na 14 lat więzienia.

Znęcanie się nad dziewczynkami

Znęcanie się nad dziećmi miało miejsce w latach 2020 i 2021 w Orzyszu. Według rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Olsztynie, sędziego Adama Barczaka, „oskarżeni stosowali przemoc wobec dzieci, np. bili je po całym ciele, szarpano, podnosiło na nie głos i używano wulgarnych słów. Partner matki w dniu 25 lutego 2021 r. zadawał uderzenia w głowę i inne części ciała trzyletniej wówczas dziewczynce”. Skutkiem tego był ciężki uszczerbek na zdrowiu dziecka. Tomasz M. dopuścił się czynu w warunkach recydywy.

Przebieg procesu

Proces w sprawie znęcania się nad dziećmi przez Emilię R. i Tomasza M. rozpoczął się pod koniec kwietnia 2022 roku. Sędzia Barczak poinformował, że w pierwszym dniu procesu Emilia R. nie przyznała się do winy, ale przyznała, że krzyczała na dzieci, nigdy jednak nie podnosząc na nie ręki. Partner matki odmówił składania wyjaśnień.

Wyrok za znęcanie się nad dziewczynkami

Sąd uznał Tomasza M. winnym stosowania okrutnej przemocy wobec córek swojej konkubiny, zadaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu trzyletniej dziewczynki oraz dopuszczeniu się czynu w warunkach recydywy. Skazano go na 14 lat pozbawienia wolności i na zapłatę 100 tys. zł na rzecz starszej dziewczynki oraz 10 tys. zł na rzecz młodszej dziewczynki tytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę. Emilia R. została skazana na 5 lat pozbawienia wolności i na zapłatę na rzecz obu pokrzywdzonych dziewczynek kwot po 10 tys. zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę. Sąd nie uznał, że matka działała ze szczególnym okrucieństwem, jak zarzucała jej prokuratura. Wyrok nie jest prawomocny. Oboje oskarżeni są tymczasowo aresztowani, jedna z dziewczynek przebywa pod opieką babci, druga natomiast znajduje się w specjalistycznej placówce.

Źródło: PAP

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane