W ostatnią środę, Sąd Rejonowy w Olsztynie zdecydował o umorzeniu postępowania przeciwko burmistrzowi Dobrego Miasta oraz jednej z urzędniczek magistratu. Zarzucano im nadużycie władzy oraz fałszerstwo dokumentów.
Burmistrz Dobrego Miasta, Jarosław K., stanął przed sądem oskarżony o nadużycie swojego stanowiska i sfałszowanie dokumentu. Incydent miał miejsce w 2021 roku w Urzędzie Miejskim w Dobrym Mieście. Według prokuratury, burmistrz miał dodać do wniosku ręcznie napisane podpisy trzech osób. Dokument miał dotyczyć zwiększenia wynagrodzeń w budżecie gminy.
Zarzutami objęta była również urzędniczka, Jolanta S., która rzekomo dodała niewłaściwy podpis jednej osoby do tego dokumentu. Chociaż śledczy uznali to za “niewielkie naruszenie”, prokurator stwierdził, że obydwoje działali na niekorzyść interesu publicznego.
Podczas procesu Jarosław K. nie przyznał się do winy. Twierdził, że dodając nazwiska swoich pracowników do wniosku, działał z troską o ich dobro i nie był świadom, że popełnił przestępstwo.
Jolanta S. przyznała się do zarzutu podczas postępowania i złożyła wyjaśnienia, dlatego nie była obecna podczas procesu.
Sąd Rejonowy w Olsztynie umorzył postępowanie przeciwko Jarosławowi K. i Jolancie S. w środę, uznając czyn za mało szkodliwy społecznie. Sąd stwierdził, że choć wina oskarżonych jest niewątpliwa, a wyjaśnienia burmistrza są częścią jego strategii obronnej, istnieją okoliczności, które uzasadniają niewielki stopień winy obu strony, jak i niewielką szkodliwość społeczną ich działania.
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie poinformował, że sędzia Adam Barczak zwrócił uwagę na brak poprzednich wyroków skazujących dla oskarżonych, sporadyczność ich działania oraz fakt, że osoby, których podpisy zostały sfałszowane na dokumencie, nie miały do oskarżonych żadnych zastrzeżeń i nie poniosły żadnych negatywnych konsekwencji czy strat.
Wyrok ten nie jest jeszcze prawomocny.
źródło: PAP