Wtorkowy (23.08) poranek okazał się bardzo pechowy dla wielu pasażerów miejskiej komunikacji. Doszło bowiem do awarii, która sparaliżowała ruch tramwajowy. Mieszkańcy Olsztyna musieli wysiadać na wysokości przystanku Szpital Wojewódzki i do pracy w dalszą drogę udać się na piechotę. Jak się okazało zepsuł się tramwaj linii nr 3 i trzeba było go odholować do zajezdni.
reklama
reklama
Dobry wieczór czytelnikom…ja osobiście od początku uważałem że ta inwestycja jest marnotrawstwem Naszych pieniędzy (podatników)!! te pieniądze powinny być przeznaczone na pomniki wielkich patriotów którzy polegli w katastrofie na sowieckiej ziemi
A było autem jechać