5.3 C
Olsztyn
środa, 18 grudnia, 2024
reklama

Finał głośnego wypadku na S7. Policja już wie kto kierował volkswagenem, który odjechał

OlsztynFinał głośnego wypadku na S7. Policja już wie kto kierował volkswagenem, który...

Policyjne czynności wyjaśniające w sprawie zdarzenia, do którego doszło na początku sierpnia 2022 roku dobiegły końca. Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, w tym obszernych przesłuchań świadków, sformułowali i przedstawili 33-letniemu mężczyźnie zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. Dalsze decyzje w tej sprawie zostaną podjęte przez Sąd Rejonowy w Olsztynie.

Ta sprawa swój początek miała w sierpniu (06.08.2022). Wówczas oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na S7 na trasie Ostróda-Olsztynek, gdzie kierujący osobowym seatem zjechał na pobocze i uderzył w barierki ochronne. Na szczęście zarówno 43-letniemu kierującemu seatem, jak i jego pasażerom nic poważnego się nie stało. Jak wskazują uczestnicy tego zdarzenia, do jego zaistnienia miał przyczynić się kierujący osobowym volkswagenem, który miał zajechać drogę kierującemu seatem. Z relacji świadków wynikało, że kierujący volkswagenem po wykonaniu niebezpiecznego manewru kontynuował swoją podróż. Zdarzenie zostało ostatecznie zakwalifikowane jako kolizja drogowa.

Ustalenie i dotarcie do świadków zdarzenia oraz dowodów w tej sprawie nie było łatwe i wymagało czasu. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Olsztynku przesłuchali świadków mieszkających w różnych częściach kraju. Zabezpieczyli nagrania z wideorejestratorów od innych uczestników ruchu drogowego oraz nagrania z kamer Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Funkcjonariusze otrzymali także informację zwrotną od firmy leasingowej, do której należał pojazd i ustalili miejsce, gdzie zaparkowany został osobowy volkswagen oraz adresy osób mogących być jego użytkownikami.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przesłuchanie w charakterze obwinionego 33-letniego mieszkańca Olsztyna. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. Mężczyzna nie przyznał się do stawianych zarzutów. Policyjne czynności zakończyły się skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie. Kodeks wykroczeń w tym przypadku przewiduje karę grzywny w wysokości do 30 tysięcy złotych. Ponadto sąd może podjąć decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. Należy także pamiętać, że na każdym etapie prowadzonego postępowania kwalifikacja czynu może ulec zmianie.

reklama
zamów reklamę

źródło: KMP Olsztyn

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

7 KOMENTARZY

7 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Grzegorz
7 listopada 2022 10:48

30 tysięcy (max!!!) i zabrane prawko za PRÓBĘ ZABÓJSTWA, zniszczenie komuś auta, rozwalenie barierek, zatrzymanie ruchu na autostradzie dla tysięcy osób.
Fajnie.

Auuu
7 listopada 2022 15:09

Decyzja sądu będzie rzutowała na przyszłe zachowania tego typu pajaców. Liczę, że sąd postąpi jak powinien…

Polecane