Niespełna 3 godziny po zgłoszeniu, policjanci odzyskali kradzione audi. Zatrzymali również poruszających się nim trzech nastolatków. Jeden z nich jest nieletni. Wszyscy zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności tej sprawy.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia kradzieży samochodu. Według właściciela do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę (12/13.07) na olsztyńskim Zatorzu.
Przyjmujący zgłoszenie oficer dyżurny natychmiast wysłał komunikat do podległych mu funkcjonariuszy, podając markę, kolor oraz tablice rejestracyjne pojazdu.
Policjanci od razu zajęli się szukaniem auta zarówno w mieście jak i na terenie powiatu.
Około godz. 10:00 oficer dyżurny namierzył skradziony samochód na kamerach ITS. Jechał ulicą Jagiellońską w stronę wyjazdu z Olsztyna. Natychmiast skierował za nim policyjne patrole.
Kilka kilometrów za Olsztynem, w m. Kieźliny kryminalni z Dobrego Miasta zauważyli stojące na bocznej drodze audi. Był to samochód, którego szukali. W środku siedziało trzech młodych mężczyzn. Jak okazało się, jeden z nich jest nieletni. Po chwili przyjechały również inne załogi, by udzielić im wsparcia.
W stacyjce, zamiast kluczyków włożony był scyzoryk, za pomocą którego sprawcy uruchamiali pojazd.
Dwóch 19-latków i ich 17-letni kolega zostało zatrzymanych. 19-letni kierowca został poddany badaniu na zawartość alkoholu- był trzeźwy. Sposób jazdy oraz zachowanie tych osób wskazywało jednak, iż mogą znajdować się pod wpływem substancji odurzających. Wykaże to prowadzone postępowanie.
Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo- śledcza, która przeprowadzi oględziny auta i zabezpieczy ślady.