W okolicach Biskupca pod Olsztynem w watahę zebrało się kilka groźnych drapieżników. Najprawdopodobniej to szakale.
Niebezpieczne spotkanie
O niebezpiecznej sytuacji napisała „Wyborcza Olsztyn”. Drapieżniki stanęły na drodze dziecka.
– W tej sprawie otrzymaliśmy niedawno zgłoszenie. Na swojej drodze na drapieżników natknęło się dziecko. Nie wiadomo, jak by się to spotkanie zakończyło, ale na szczęście w tym momencie przejeżdżał samochód, którego kierowca zabrał wystraszoną osobę – poinformował przedstawiciel Straży Miejskiej w Biskupcu.
Nie wiadomo na pewno, jakie to drapieżniki.
– Wszystko jednak wskazuje, że są to szakale. Te zwierzęta są o tyle groźne, że na dodatek zebrały się w watahę. W grę wchodzi obecność sześciu osobników – powiedział strażnik miejski.
Prawdopodobnie to szakale złociste
Szakale nie są gatunkiem objętym ochroną, strażnicy miejscy zgłosili więc sprawę lokalnym myśliwym, którzy przypuszczalnie przeprowadzą odstrzał.
Najprawdopodobniej chodzi o szakale złociste, gatunek z południowo-wschodniej części Europy, zamieszkujący tereny sięgające aż do Azji Południowej. Z uwagi na ocieplenie klimatu podejmują wędrówki na północ. Żywią się drobnymi zwierzętami.
Do Polski dotarły w 2015 roku, kiedy po raz pierwszy zostały zaobserwowane w Dolinie Biebrzy. Później pojawiały się w różnych rejonach kraju, ale w znacznej odległości od miast.
źródło: Gazeta Wyborcza
Kolejna manipulacja by legalnie strzelać do wilków.
Te szakale to grzym z pajaca i z ratusza