Plebania kościoła pw. św. Michała Archanioła w Pluskach pod Olsztynem padła ofiarą włamania. Złodzieje ukradli rzeczy osobiste proboszcza. To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie.
Proboszcza nie było niecałą godzinę
Parafia św. Jana Chrzciciela w Orzechowie z siedzibą w Pluskach, na terenie której doszło do włamania, obejmuje trzy miejscowości: wspomniane Pluski, Orzechów i Kurki. Jej proboszczem jest ksiądz Michał Świątecki, który feralnego dnia pojechał do kościoła w Kurkach, aby tam odprawić poranną mszę świętą.
– Wyjechałem za kwadrans ósma, wróciłem około 9:20 i nogi się pode mną ugięły. Cała plebania była splądrowana, tak jakby wybuchł tu jakiś granat. Nawet obrazy ze ścian zostały pozrywane. Sprawcy powyrywali zamki, futryny. Oczom nie mogłem uwierzyć, oglądając te zniszczenia – powiedział Gazecie Olsztyńskiej ksiądz Michał Świątecki.
Złodzieje splądrowali plebanię i kotłownię, weszli także do kościoła, jednak świątyni nie zniszczyli. Ukradli rzeczy osobiste proboszcza: pióro, zegarek, aparat fotograficzny, warte w sumie około 8 tysięcy złotych.
Ksiądz Świątecki zamierza zabezpieczyć plebanię przed ponownymi włamaniami, ale nie ukrywa, że w tej kwestii liczy na pomoc parafian ze względu na koszty takiego przedsięwzięcia.
To nie pierwsze takie włamanie
Na miejsce wezwano policję, jednak do tej pory nie udało się zidentyfikować sprawców. Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że w Pluskach jest wielu turystów, więc łatwo zgubić się w tłumie obcych twarzy.
Jak informuje Gazeta Olsztyńska, dwa tygodnie temu doszło do podobnego włamania na plebanię w Butrynach, około 10 kilometrów od Plusek. Istnieje możliwość, że te dwa zdarzenia łączą się ze sobą i dokonali ich ci sami ludzie.
źródło: Gazeta Olsztyńska
Pióro aparat i zegarek za 8 tysięcy? A ten skurwiel czeka na pomoc parafian? To chyba kurwa jakiś zart. Pewnie rano jechał cayenne od bezdomnego bo wyrobić się z wyjazdem ,mszą i powrotem w 35min to nie lada wyczyn. Nie pozdrawiam ,.i.,