Sąd rejonowy w Szczytnie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy rodziców trzymiesięcznego niemowlęcia, który został skatowany. Obydwoje są trzeźwi. Dziecko walczy o życie w olsztyńskim szpitalu dziecięcym.
Prokurator rejonowy w Szczytnie, Artur Bekluard, poinformował, że niemowlę cierpi na bardzo poważne urazy w tym rozległy uraz mózgu oraz liczne złamania wszystkich kończyn. Dodatkowo, na niektórych z kończyn występują już zrosty, co wskazuje na fakt, że dziecko było maltretowane od kilku tygodni. Prokuratura na tym etapie nie ujawnia, czy para przyznała się do winy.
Dyrektor oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w olsztyńskim szpitalu dziecięcym, Maria Dziejowska, powiedziała, że trzymiesięczny chłopiec walczy o życie, a jego rokowania są niepewne. Oboje rodzice zostali aresztowani, gdy przyprowadzili chłopca do szpitala w Szczytnie.
Para ma także 4-letniego syna, który został umieszczony w rodzinie zastępczej. Sąd rodzinny rozważy także pozbawienie obojga rodziców praw rodzicielskich.
Prokuratura szuka odpowiedzi, jak to możliwe, że nikt z rodziny ani sąsiadów nie zauważył maltretowania niemowlęcia. Rodziny mieszkały w Szczytnie, a sprawa wciąż jest badana przez policję i prokuraturę.
Źródło: PAP
Bekluard, Bekulard, Belulard…co za różnica w sumie.