Pożary lasów na Mierzei Wiślanej są związane z używaniem ognia przez nieostrożnych turystów. Według informacji dziennikarzy, w ostatnich dniach doszło już do aż sześciu pożarów. W ciągu ostatniego tygodnia odnotowano cztery przypadki zapłonu, a od początku roku – już sześć. W porównaniu z zeszłym rokiem, kiedy to wybuchł tylko jeden pożar, sytuacja jest zdecydowanie gorsza. Niestety, sprzyjająca turystom aura nie sprzyja bezpieczeństwu pożarowemu. Las jest suchy, a temperatura bardzo wysoka. Wilgotność ścioły w poniedziałek przed południem spadła do 11,2 proc., co porównuje się do wilgotności kartki papieru. Rzecznik leśnictwa apeluje do turystów o ostrożność i przestrzeganie zakazu używania ognia w lesie.
źródło: PAP
reklama
Płoną lasy na Mierzei Wiślanej
reklama