W reportażu z Przemyśla brytyjski “The Sunday Times” twierdzi, że Polska miała rację ostrzegając przed Rosją, czego Zachód nie chciał słuchać i wcale nie jest ona odstępcą od zachodnich wartości, jak twierdziły Francja i Niemcy, lecz ich obrońcą. Autor reportażu Matthew Syed podkreśla, że pomoc udzielana uchodźcom z Ukrainy kompletnie zaprzecza forsowanej w zachodniej części Unii Europejskiej narracji, jakoby Polska była krajem ksenofobicznym i nieprzyjaznym imigrantom. Jedyną osobą, której wykazujący się otwartym sercem Polacy nienawidzą, jest prezydent Rosji Władimir Putin.
Syed pisze, że w Polsce istnieje podejrzliwość wobec wielokulturowości i utrzymująca się nietolerancja wobec nie-białych, jednakże ramiona wyciągnięte do dwóch milionów ukraińskich uchodźców są mimo wszystko wzruszające, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnące obciążenie dla służb publicznych, szczególnie w okolicach Warszawy. Przytacza przykłady Polaków, którzy zaoferowali schronienie uchodźcom z Ukrainy.
Dziennikarz podkreśla, że Polska była odważna, protestując przeciwko uzależnieniu Niemiec od rosyjskiego gazu i zaostrzenia sankcji wobec Rosji po aneksji Krymu. Syed zwraca również uwagę na raport dziennikarzy śledczych z projektu Investigate Europe, którzy pokazali, że w latach 2015-2020 państwa UE dostarczyły Rosji sprzęt wojskowy warte 346 mln euro, w tym pociski, samoloty, rakiety, torpedy i bomby, broń używaną obecnie do siania zniszczenia. Największymi winowajcami okazali się Niemcy i Francja, które wykorzystały luki prawne dotyczące podwójnego zastosowania, by uzbroić Putina.
Syed pyta, jak Zachód mógł zignorować wołanie o pomoc początkującej demokracji, która nie ma naturalnej obrony, gdy jej granica jest beznadziejnie odsłonięta. Polska to naród, który już wcześniej został zdradzony, podzielony i uciskany, więc jak mogliśmy nie zrozumieć jego obaw, że członkostwo w NATO może okazać się bezwartościowe w przypadku rosyjskiej inwazji? Teraz, gdy wielkie mocarstwa zachodnie zaczynają działać zgodnie z zaleceniami Polski, Syed pyta, czy to nie jest wstyd?
Źródło: PAP
a gdzie konfederaci od Kurwina. Kurwin i BredziBrown nie bredzą na TikToku i nie ma konfy. Błłłłe