Dwóch amerykańskich żołnierzy wpadło do jeziora Ełckiego w sobotę po godzinie 21. Mężczyźni zostali zauważeni przez świadków, którzy zgłosili incydent na policję. Na miejscu pojawiła się także ełcka straż pożarna i pogotowie ratunkowe. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Pomoc funkcjonariuszom policji przy wydobyciu z jeziora żołnierzy zaoferowali strażacy. Jeden z mężczyzn udał się na brzeg samodzielnie, natomiast drugi musiał zostać poddany asystencji. Okazało się, że byli to amerykańscy żołnierze z jednostki stacjonującej w Bemowie Piskim.
Ponieważ incydent miał miejsce poza terenem amerykańskiej bazy wojskowej, policja przekazała sprawę Żandarmerii Wojskowej, która będzie prowadziła dalsze postępowanie.
Wojskowi z jednostki w Bemowie Piskim spędzają wolny czas w pobliskich miejscowościach, m.in. w Ełku oraz w Giżycku.
Źródło: PAP, fot. Ratownictwo Powiatu Ełckiego
Cóż, przylecieli, nayebali się i wpadli. Zaraz będą wypadki pojazdów opancerzonych, wojskowych itp z udziałem żołnierzy USA… O co chodzi? Czyżby poznali nasze lokalne środki do walki z covid?