Policjanci prewencji podjęli pościg za 24-letnim kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Powód? Posiadał przy sobie marihuanę oraz kierował pojazdem na zakazie sądowym. W niedługim czasie odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
We wtorek (28.12.2021r.) około godziny 21:30 orneccy policjanci prewencji w centrum miasta podjęli próbę zatrzymania pojazdu audi. Kierujący zignorował podany sygnał nakazujący zatrzymanie pojazdu i zaczął uciekać ulicami miasta. Policjanci utrzymywali stały kontakt wzrokowy z pojazdem. Po kilkunastominutowym pościgu, kierujący porzucił auto i podjął pieszą ucieczkę uliczkami miasta. Na wiele mu się to nie zdało, ponieważ szybko został zatrzymany przez policjanta i doprowadzony do pojazdu.
Po chwili powód ucieczki był jasny. Podczas przeszukania mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli przy nim susz rośliny, kij bejsbolowy oraz kastet. Kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania, za to posiadał aktywny trzy leni zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Lidzbarku Warmińskim. Przeprowadzone badanie testerem potwierdziło, że jest to marihuana. Z uwagi na uzasadnione podejrzenie kierowania pojazdem pod działaniem substancji zabronionych została pobrana mu krew do badania.
24-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. W środę (29.12.2021r.) usłyszał trzy zarzuty przestępstw tj. niezatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania pojazdem na zakazie sądowy oraz posiadania narkotyków. Lista zarzutów może zostać rozszerzona po powrocie wyników badania krwi z laboratorium. W niedługim czasie odpowie przed sądem także z ustawy o broni i amunicji z uwagi na posiadane przedmioty podczas kontroli.
źródło: KWP
Debil
Git człowiek