Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji wydarzenia „Marsz Niepodległości” jako zgromadzenia cyklicznego. Decyzja ta została zaskarżona przez warszawski ratusz, który wygrał sprawę. Sędzia Andrzej Sterkowicz wyjaśnił, że aby zarejestrować zgromadzenie cykliczne, trzeba organizować je przez tego samego organizatora co najmniej raz w roku przez ostatnie trzy lata, co w przypadku Marszu Niepodległości nie miało miejsca. W tej sprawie decyzja dotycząca zgromadzenia dotyka bezpośrednio majątku miasta i porządku publicznego, dlatego prezydent Warszawy miał prawo odwołać się od decyzji wojewody. Rzeczniczka warszawskiego ratusza wyraziła zadowolenie z orzeczenia. Natomiast prezes Marszu Niepodległości zapowiedział odwołanie od decyzji sądu. Wojewoda mazowiecki podpisał decyzję o rejestracji zgromadzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości” na trzy lata, ale decyzja ta została zaskarżona przez ratusz, który wygrał sprawę. Źródło: PAP.
reklama
I to jaskrawy przejaw po sowieckiego sądownictwa.Patrioci zwłaszcza Polscy nie mogą manifestować swojego przywiązania do swej Ojczyzny.Tęczowi lewicowi pederaści mogą za to paradować bez zastrzeżeń. Polskie sądownictwo to kloaka.
Należałoby odwołać też ME w piłce nożnej które odbyły się w tym roku (przełożone z 2020) bo to wydarzenie nie odbywało się cyklicznie.