Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o potwierdzeniu 1208 nowych zakażeń koronawirusem oraz o 27 zgonach związanych z COVID-19. W ostatnim tygodniu liczba nowych zakażeń wzrosła o 24%, co świadczy o fakcie, że czwarta fala pandemii stała się już rzeczywistością. Zakażenia zostały wykryte w większości regionów kraju, najwięcej w województwach: lubelskim, mazowieckim, i małopolskim.
Poza tym Ministerstwo podkreśliło, że liczba hospitalizacji z powodu choroby COVID-19 znacznie wzrosła, co powoduje duże obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej. Obecnie hospitalizowanych jest 1614 osób, w tym 172 pacjentów na oddziałach intensywnej terapii. Wiceszef Ministerstwa Zdrowia wskazał, że liczba osób zakwalifikowanych do szpitali zależy w dużym stopniu od wskaźników wyszczepienia. W województwach z niskim odsetkiem zaszczepionych, takich jak lubelskie, podkarpackie i podlaskie, zauważono najwięcej zajętych łóżek covidowych.
Pomimo wzrostu liczby zakażeń koronawirusem, wiceszef Ministerstwa Zdrowia podkreślił, że szczepionki są jedyną skuteczną bronią przeciwko pandemii. Wszystkie osoby, które jeszcze nie zostały zaszczepione, powinny skorzystać z dostępnych możliwości szczepień. Oświadczył również, że osoby zaszczepione, które zachorują na COVID-19, zazwyczaj przechodzą chorobę łagodniej niż te, które nie są zaszczepione.
źródło: PAP
Co za fonemem, że do szpitala trafiają tylko nieszczepieni. Skąd oni ich tyle biorą skoro większość dorosłej populacji jest zaszczepiona? Co ciekawe liczba zachorowań dorównuje poprzednim falom, a wtedy nie było szczepień. Jak ktoś myśli to się śmieje z rządowych kłamców.