Sąd Apelacyjny w Białymstoku podtrzymał wyrok dożywocia dla młodego mieszkańca Olsztyna, który dokonał zabójstwa emerytowanego lekarza z broni palnej. Zabójstwo to wywołało kontrowersje w olsztyńskiej społeczności, ponieważ ofiara została zabita przypadkowo, gdy nieznany sprawca strzelił do niej z bliskiej odległości z repliki broni czarnoprochowej. Sąd określił, że skazany przygotowywał się do zbrodni, by sprawdzić, czy jest w stanie zabić człowieka, inwestując 1,7 tys. zł w zakup pistoletu i studiując informacje o jego użytkowaniu. Sędziowie orzekli również, że skazany ma zapłacić 100 tys. zł zadośćuczynienia synowi zmarłego 89-latka. Sąd uzasadnił wyrok, powołując się na opinie biegłych, według których sprawca posiada zaburzenia schizotypowe i może ponownie zabić.
Źródło: PAP
Brak motywu był motywem.Wspaniałe i jakże logiczne uzasadnienie sądowych Holmesów. Wrobili jak Marchwickiego Komendę Wacha i multum innych,Przecież ten podobno narcyz sam się wystawił.Kupił czarnoprochowca,zbierał informacje o jego działaniu,Dziwne bardzo że go to interesowało???. Z swojego IP Zanalizowanie i dotarcie było zatem proste.No i trzymał narzędzie zbrodni przy łóżku oczywiście dla analizy balistycznej.A że brak motywu to pomijamy może nie lubił rudego ,I bezczelny nie wyraził skruchy?A jak miał ją wyrazić?Skoro nie jest sprawcą jak przywołani powyżej?No i ci biegli ,z autopsji wiem że to całkowici dyletanci,analiza pod zapotrzebowaną tezę vide Wach.Znam niestety sędziów których IQ nie przystaje w żadnym… Czytaj więcej »