W niedzielne przedpołudnie na terenie gminy Grunwald miało miejsce referendum w sprawie odwołania wójta Adama Szczepkowskiego. Jednakże ze względu na zbyt niską frekwencję wynoszącą 20,7% uprawnionych, referendum zostało uznane za nieważne – poinformowano w delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu. Aby referendum było ważne, wymaganą frekwencję musiało osiągnąć nie mniej niż 3/5 wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach samorządowych w 2018 roku, tj. co najmniej 1390 osób. W referendum wzięło udział 876 osób, a liczba głosów ważnych wyniosła 864, z czego za odwołaniem wójta zagłosowało 829 mieszkańców gminy. Referendum nie doprowadziło do odwołania wójta Szczepkowskiego. Jak informują inicjatorzy referendum, wójt dopuścił się szeregu nieprawidłowości w czasie sprawowania urzędu. Jednym z powodów, dla którego chcieli go odwołać ze stanowiska, była sprawa listów, które Szczepkowski wysłał do wojewody i premiera, w których zwracał się o działania zmierzające do odwołania rady gminy w trybie nadzoru. Organizacja Olsztyński Marsz Równości nagłośniła sprawę po tym, jak radne opublikowały treść listu wójta na Facebooku. Szczepkowski wydał wtedy oświadczenie, w którym stwierdził, że przedstawione informacje zostały przez media przeinaczone. Wójt gminy Grunwald, Adam Szczepkowski, wygrał w drugiej turze wyborów samorządowych w 2018 roku z urzędującym nieprzerwanie od 28 lat poprzednim wójtem Henrykiem Kacprzykiem (KWW Grunwald). Źródło: PAP
reklama
Wójt kontra LGBT 1-0
Sami go sobie wybraliście to i macie