Kilkadziesiąt pożarów śmietników, garaży i aut. Wszystkie w niedalekich odstępach czasu, niektóre raptem kilka godzin po sobie, w tych samych miejscach. Policjanci ustalają czy za wszystkimi zdarzeniami stoi jedna i ta sama osoba.
Od początku roku, na terenie Olsztyna, dochodzi do pożarów śmietników. Coś, co początkowo wyglądało jak wybryk wandali, przerodziło się w prawdziwą falę, która rzuciła blady strach na mieszkańców stolicy Warmii i Mazur. Przypomnijmy, że w kwietniu doszło do pożaru śmietników przy ul. Kołobrzeskiej:
– Witam nie pozdrawiam osoby która dokonała podpalenia śmietnikow na ulicy kolobrzeskiej nie zdając sobie sprawy jakie zagrożenie mógł stworzyć dla ludzi bądź zwierząt, bydło nie ludzie – zaalarmował nas czytelnik.
Szybko okazało się, że to był dopiero początek. Dwa miesiące później doszło do kolejnego pożaru wiaty śmietnikowej. Ogień rozwinął się na pobliskie garaże:
– Po przybyciu na miejsce przy ul. Kołobrzeskiej, stwierdzono, że na miejscu palą się śmieci z tworzywa sztucznego wraz z odpadami. Wiata sąsiaduje z kompleksem garażu, który został sprawdzony przez właściciela – poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, Łukasz Jasiński.
Jak się okazało, to nie były ostatnie przypadki. Czwartkowej nocy (29.07) miało dojść aż do 9 pożarów w Olsztynie – informuje straż pożarna z Olsztyna. Na zbiegu ulic Westerplatte, Kętrzyńskiego, Dworcowej i Jasnej miało dojść do pożaru śmietnika. Ogień rozprzestrzenił się na pobliskie auta:
– Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie po tym jak otrzymał informację o pożarze śmietników natychmiast na miejsce skierował policyjne patrole. W akcji gaszenia śmietników udział brali również olsztyńscy strażacy. Sprawą wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia zajmują się policjanci z Wydziału d.w. z Przestępczością p-ko Mieniu KMP w Olsztynie. Zawiadomienie w sprawie zniszczenia śmietników złożyła jedna z olsztyńskich firm zajmujących się wywozem odpadów komunalnych. Na potrzeby prowadzonego dochodzenia, funkcjonariusze m.in. przesłuchują świadków zdarzenia oraz docierają i zabezpieczają nagrania z okolicznych monitoringów mogących pomóc w namierzeniu i dotarciu do sprawcy podpaleń – poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Skontaktowaliśmy się z firmą Remondis, która odpowiada za spalone kubły na śmieci na terenie naszego miasta. Jak się dowiedzieliśmy, od początku roku doszło do aż 28 pożarów w Olsztynie, w wyniku czego zniszczonych zostało ponad 40 pojemników:
Jak wynika z danych przekazanych nam przez firmę Remondis, w niektórych miejscach do pożarów dochodziło kilkukrotnie. Przedstawiciele spółki przyznają, że dotychczasowe podpalenia naraził ich na straty wynoszące ponad 50 tys. złotych:
– Tylko dzisiaj straciliśmy około 10 tysięcy złotych – powiedział w rozmowie z nami Piotr Tokarski, rzecznik prasowy firmy Remondis po czwartkowych podpaleniach w Olsztynie. – Możemy tylko apelować do osób, których motywację ciężko zrozumieć. Czy to są jakieś głupie żarty czy mają w tym jakiś swój, konkretny cel. Dobrze byłoby gdyby się opanowali, bo przede wszystkim stwarzają ogromne zagrożenie.
Policjanci potwierdzili nam, że wciąż nie ustalono sprawcy tych zdarzeń. Jak poinformował nas oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, trwają czynności śledcze, które mają na celu ustalenie, czy wszystkie zdarzenia, które obserwujemy od początku roku z pożarami śmietników, są ze sobą powiązane.
Tydzień po tych zdarzeniach, w czwartek (05.08) w Olsztynie o mało nie doszło do tragedii. 50-letni mężczyzna podpalił przyczepę kempingową ze swoją koleżanką w środku. Tylko szybka reakcja świadków zapobiegła tragedii: Kłótnia kochanków? Podłożył ogień pod przyczepę kempingową, w której znajdowała się kobieta.
Wszystkie te zdarzenia (poza przyczepą kempingową), łączą pożary pojemników na śmieci. Czy mamy do czynienia z piromanem? Osobą z zaburzeniami psychicznymi, która odczuwa pożądanie do podpalania rzeczy lub zabaw z ogniem. Policja sprawdza te okoliczności.
To piroman czy zboczeniec ????????
jak zboczeniec to może ten z wieży….