W lesie niedaleko miejscowości Gile policjanci wspólnie ze strażnikami leśnymi zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kłusownictwo. 51-latek, który zastawiał wnyki na dziką zwierzynę, sam wpadł w fotopułapkę zastawioną przez leśników.
Od dłuższego czasu w pobliżu miejscowości Gile na terenie gminy Bartoszyce pracownicy Straży Leśnej usiłowali ustalić, kto zastawia wnyki na dziką zwierzynę. Po odnalezieniu miejsc ukrycia narzędzi kłusownika strażnicy leśni zamontowali fotopułapkę. Na efekty nie musieli długo czekać – wkrótce kamera zarejestrowała mężczyznę sprawdzającego wnyk. Obraz był bardzo dokładny, dzięki czemu udało się go zidentyfikować. Mirosław M. został zatrzymany przez policjantów tego samego dnia, w piątek (19.12). Dodatkowo w mieszkaniu 51-latka zabezpieczono 11 kg dziczyzny oraz dwie stalowe linki zakończone pętlami. Mężczyźnie, który przyznał się do kłusownictwa, grozi kara do pięciu lat więzienia.
JC