4.8 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Zmiany w straży miejskiej. Nowy komendant – Jarosław Lipiński

OlsztynZmiany w straży miejskiej. Nowy komendant - Jarosław Lipiński

Trochę bez rozgłosu odbyła się zmiana na stanowisku komendanta olsztyńskiej straży miejskiej. Józefa Kłoska zastąpił na tej funkcji dotychczasowy zastępca komendanta Jarosław Lipiński. Czy coś się zmieni w działalności straży miejskiej? – Chcemy konsekwentnie realizować swoją strategię: najpierw prewencja potem profilaktyka a na końcu kontrola – mówi Jarosław Lipiński.

Straż miejska w Olsztynie pojawiła się w 1991 roku i systematycznie jej rola w mieście rośnie. Do tej pory na stanowisku komendanta zasiadało siedem osób. Jarosław Lipiński, który pracuje w olsztyńskiej straży miejskiej od 1996 roku jest ósmym szefem straży. Zastąpił Józefa Kłoska, który odszedł na emeryturę.

0,2 proc. naszych interwencji to sprawy z fotoradarem

– W tej chwili olsztyńska straż miejska to 82 strażników i siedem osób cywilnych, pracujących w administracji – wyjaśnia Jarosław Lipiński. – Wiele zmieniło się przez ostatnie lata. Posiadamy coraz większy obszar pod kontrolą, rozszerzony także na Dywity, gdzie od ponad trzech lat nasi strażnicy pełnią służbę. Do tego trzeba dodać posterunki na ul. Panasa oraz na Jagiellońskiej. Wkrótce ma powstać posterunek straży miejskiej w Centrum Rekreacyjno-Sportowym „Ukiel”. Wszystko to ze względu na to, że obiekt ma być całoroczny i wzrasta potrzeba patrolowania terenów także wokół jeziora.

Z roku na rok zaufanie wobec straży miejskiej rośnie. Mimo częstych głosów krytycznych wobec jej działania. Komendant Lipiński podkreśla jednak, że krytyka to jedno, ale realia to drugie. Z roku na rok zwiększa się liczba zgłoszeń, które otrzymują strażnicy. W ubiegłym roku było ich 25 tys.

– Ludzie informują nas niemal o wszystkim, m.in. o zakłócaniu spokoju, libacjach alkoholowych (rocznie 1800 osób straż miejska odstawia do ambulatorium dla nietrzeźwych – red.), niszczeniu mienia, nieprawidłowym parkowaniu. Gdybyśmy nie byli potrzebni, to nie bylibyśmy wzywani – podkreśla komendant i od razu uprzedza jeden z zarzutów stawianych straży miejskiej: – 0,2 proc. naszych interwencji to sprawy związane z fotoradarami. W dodatku informujemy mieszkańców, gdzie je postawimy.

W smartfonie strażnik znajdzie wszystko

Co robią jeszcze strażnicy? Zasiadają w monitoringu, patrolują wspólnie z policją, zabezpieczają rocznie kilkadziesiąt imprez masowych, współpracują z radami osiedli, bo – jak podkreśla komendant – nie wyobraża sobie funkcjonowania w mieście bez współpracy z lokalnymi społecznościami.

Czy po objęciu stanowiska przez Jarosława Lipińskiego straż miejską czeka rewolucja? Raczej nie, ale wciąż strażnicy będą realizować obraną strategię: poprawiać bezpieczeństwo i porządek, będą starać się poprawiać swoją efektywność i motywować oraz będą starać się poprawiać swój wizerunek i zwiększać zaufanie do swojej służby. W planach jest także rewolucja systemu informatycznego straży miejskiej w Olsztynie.

– Już wprowadziliśmy aplikację mobilną i wyposażyliśmy strażników w smartfony – mówi Jarosław Lipiński. – Aplikacja będzie unikatowa w skali kraju, bo pozwoli strażnikowi na miejscu interwencji wprowadzić dane, które od razu będzie widział dyżurny. Dotyczy to również robienia zdjęć, którymi dokumentujemy wykroczenia. W ułamku sekundy znajdą się w systemie. Jadący na interwencję strażnik będzie mógł w smartfonie sprawdzić podstawowe dane na temat miejsca lub osoby, którą zastanie na miejscu. To nic innego, jak nasz system, przeniesiony do aplikacji mobilnej, ułatwiający i przyspieszający naszą pracę.

rak

W Polsce funkcjonuje ponad 600 straży miejskich lub gminnych. W ich szeregach służy 11 tys. strażników. To trzecia służba mundurowa w Polsce po policji i wojsku. W olsztyńskiej straży miejskiej początkujący strażnik zarabia na rękę najniższą pensję krajową.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

4 KOMENTARZY

4 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
krzycho balwan
20 sierpnia 2014 19:20

a wezwania quizy tez rozsyłacie po kraju do włascicieli pojazdów ?

Rafi
28 czerwca 2014 09:53

Nikt nie napisał ze Sz Pan Komendant nie ukończył właściwej szkoły a mimo to został
Komendantem!

Polecane