Działdowscy policjanci zatrzymali 33-latka, który miał przy sobie woreczek z marihuaną. Podejrzany w przeszłości był już karany za posiadanie narkotyków. Teraz za popełnione przestępstwo będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
Wczoraj (15.11) około godziny 15.30 policjanci patrolujący teren dworca PKP w Działdowie zauważyli dwóch mężczyzn siedzących w samochodzie na „obcych” numerach rejestracyjnych. Na widok przejeżdżających funkcjonariuszy zaczęli oni odwracać wzrok i zachowywać się, jakby chcieli coś ukryć. Policjanci postanowili to sprawdzić. W trakcie wykonywania czynności funkcjonariusze znaleźli przy jednym z mężczyzn woreczek foliowy z suszem roślinnym. Przeprowadzony test wykazał, że była to marihuana. Dariusz S. został przewieziony na komendę, gdzie przedstawiono mu zarzut posiadania narkotyków. Na zaostrzenie kary w tym przypadku wpłynie z pewnością fakt, że 33–latek dokonał tego czynu w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.
red
nie palę, ale wiem ze jest to mniej szkodliwe od alkoholu, durne prawo
Swietnie’! w tym samym czasie kolejna ofiara dopalaczy walczy o zycie w szpitalu. Jak smiecie mowic nam jak zyc? Ilu pijanych kierowcow potracilo dzis pieszych? ilu ludzi zginelo od agresji wywolanej alkoholem?
Polowa tego kraju pali. POLSKA HIPOKRYZJA!! PRECZ Z PROHIBICJA
was czas dobiega konca, koltuny