Firma Sprint kończy montaż kamer na olsztyńskich skrzyżowaniach.
Powoli dobiega końca montaż kamer na skrzyżowaniach, które będą częścią sytemu ITS, który powstaje w ramach projektu tramwajowego.
– Wykonawca zamontował już 90% kamer w ramach inwestycji. Łącznie będzie ich 373 – mówi kierownik projektu tramwajowego Andrzej Karwowski.
Kamery mają tzw. strefę intymności. Jeżeli obraz będzie obejmował budynki mieszkalne, to okna będą zamazane. Co jest bardzo ważne, ponieważ kamery będą rejestrowały obraz w wysokiej rozdzielczości. W sali sterowania znajdują się ekrany, na których w czasie rzeczywistym można oglądać obrazy olsztyńskich skrzyżowań, zmiany w sygnalizacji i w razie potrzeby reagować na zaistniałe wydarzenia drogowe. Z tego miejsca można nawet ustalić objazdy w razie prac drogowych i wypadków.
KM
Na 5 skrzyżowaniach są kamery wsteczne oraz kamery skierowane na każdy pas ruchu. Do czego dokładnie ma to służyć? Na innych są po jednej na każdy kierunek, o co tu chodzi? Czy będą również mierzyć odcinkową prędkość jazdy? Kiedy to wszystko zostanie uruchomione i kiedy doczekamy się sterowania ruchem dostosowanego do natężenia ruchu. Śmieszą mnie sytuacje, kiedy sam stoję na skrzyżowaniu i czekam 1 min na zapalenie „zielonego” aż przejdzie cały cykl (oczywiście nie na wszystkich skrzyżowaniach)
Mój Olsztyn. Taki bezpieczny…