-2 C
Olsztyn
piątek, 22 listopada, 2024
reklama

Nieodpowiedzialność pracowników szpitala. Niezabezpieczone odpady medyczne

BartoszyceNieodpowiedzialność pracowników szpitala. Niezabezpieczone odpady medyczne

— Zainteresujcie się odpadami medycznymi bartoszyckiego szpitala — mówi nasz czytelnik. — Są źle przechowywane, blisko pola, a pomieszczenie jest zamykane na gwóźdź i każdy ma do niego dostęp, nawet dzieci. — Rzeczywiście wejście było niezabezpieczone — mówi Edward Majcherek, zastępca dyrektora szpitala do spraw technicznych.

— Ja problemu z dotarciem nie miałem — wyjaśnia czytelnik. — Przed wejściem walają się fragmenty szkła, rękawiczki i strzykawki. Nie udało mi się dowiedzieć co robią z tymi odpadami, ale na pewno nie są spalane w tej niby spalarni — dodaje.

Udaliśmy się we wskazane miejsce i sprawdziliśmy to. Choć cały obiekt bartoszyckiego szpitala jest monitorowany, to do budynku w którym znajdują się odpady ze szpitalnych sal nietrudno dotrzeć, bo wystarczy sforsować 1,5 metrowy murek. Jeszcze łatwiej do niego wejść, bo drzwi zamykane są tylko na skobel.

Po otwarciu drzwi wydostaje się z niego ogromny fetor. Szkła i strzykawek jednak nie było. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z zastępcą dyrektora szpitala.

Ten nie umiał jednak wytłumaczyć co jest powodem tak słabego zabezpieczenia.

— Rzeczywiście wejście było niezabezpieczone — mówi Edward Majcherek, zastępca dyrektora szpitala do spraw technicznych. — Kłódka została zerwana i był założony tylko skobel. Są to odpady zakwalifikowane jako potencjalnie niebezpieczne, czyli po lekach, opatrunkach, amputacjach. Spalarnia nie działa już od kilku lat, ale co 3 dni odpady są wywożone i utylizowane przez specjalną firmę — wyjaśnia Majcherek.

Po naszej interwencji budynek ten zostanie odpowiednio zabezpieczony. Takie zapewnienie otrzymaliśmy od dyrektora bartoszyckiego szpitala.

spalarnia1 szpital bartoszyce

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane