Skrzyżowanie, czerwone światło i … niewiele brakowało, aby doszło do tragedii. Aż trudno uwierzyć, że ktoś zdecydował się na tak niebezpieczny manewr.
Kierowca srebrnej alfy z Wejherowa rażąco złamał podstawowe przepisy drogowe i to w jaki sposób! Za nic miał sobie pozostałych uczestników ruchu.
Jak podaje elbląg24.pl, filmik został nagrany na ul. Robotniczej w Elblągu. Kierowca z Wejherowa wyjechał z drogi podporządkowanej i zamiast ustawić się za stojącym przed nim suzuki, dodał gazu, ominął pojazd i przejechał na czerwonym świetle. Oglądając ten filmik człowiek się zastanawia: skąd biorą się tacy kierowcy? Żaden pośpiech nie może usprawiedliwić tak haniebnego braku szacunku do pozostałych uczestników ruch drogowego. Oceńcie zresztą sami!
Super nagłówek. Samobójca… nie zsikajcie się tylko z wrażenia.
żydostwo cholerne