Starszy sierżant Daniel Kamiński udowodnił, że policjantem jest się zawsze i wszędzie, nawet w trakcie romantycznego spaceru.
Funkcjonariusz w czasie wolnym od służby, poza terenem działania swojej jednostki, zatrzymał złodzieja. W czasie spaceru z żoną po osiedlu w Brodnicy schwytał mężczyznę, który próbował ukraść z nowo budowanego bloku elementy instalacji hydraulicznej. Straty oszacowano na 1 400 zł. Mężczyzna w trakcie zatrzymania miał 2,6 promila alkoholu we krwi. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.