Zazdrosny Elblążanin wtargnął do domu pracodawcy swojej dziewczyny. Udawał policjanta. Postawiono mu zarzuty.
Młoda kobieta, poszukująca pracy trafiła na internetowe ogłoszenie o wolnym stanowisku sekretarki. Po rozmowie kwalifikacyjnej, kobieta podjęła się zajęcia zarobkowego. Pracodawcą był mężczyzna. Warunek, że zatrudniającym będzie kobieta- a nie mężczyzna – postawił sekretarce jej zazdrosny chłopak. Narzeczony zmusił także swoją dziewczynę, by ta dostarczyła mu pisemne zaświadczenie odnoście charakteru jej pracy. Jednak nie wystarczyło ono zazdrosnemu 45-letniemu Zenonowi W. Mężczyzna odnalazł mieszkanie pracodawcy swojej narzeczonej i podając się za policjanta wtargnął do jego domu, uszkadzając przy tym drzwi wejściowe. Mężczyzna zgłosił najście olsztyńskim policjantom, którzy jeszcze tego samego dnia zatrzymali 45-letniego mieszkańca Elbląga. Podejrzany został osadzony w policyjnym areszcie, jednak nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Dopiero konfrontacja sprawcy z pokrzywdzonym doprowadziła do zmiany stanowiska 45-latka. W poniedziałek (17.02.) prokurator zastosował wobec Zenona W. policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Teraz elblążanin będzie tłumaczył swoje zachowanie przed sądem. Kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności z tego typu czyny.