Długo się nie nacieszyliśmy „wędrującym” światłem nad jeziorem Krzywym. Co prawda instalacja nadal działa, ale już trzy oprawy lamp ledowych zostały ukradzione.
Lampy z „wędrującym światłem” zostały zainstalowane nad jeziorem Krzywym w ramach wybudowania stref przedsiębiorczości nad jeziorem. Oświetlają ścieżki rowerowe i trakty piesze. Unikatowe w skali kraju ”wędrujące światło” pozwala olsztynianom bezpiecznie biegać, spacerować i jeździć na rowerze, tworząc przy tych niesamowity klimat. Wędrujące światło, przy montażu którego wykorzystano innowacyjną i energooszczędną technikę sterowania poziomem oświetlenia, podąża za spacerowiczami i wyłącza się kiedy skończymy swoją trasę. To jeden z nielicznych pomysłów, który nie jest krytykowany przez żadne środowiska w mieście. Jednym słowem – pomysł wypalił i możemy być z niego dumni. Kłopot w tym, że lampy umiejscowione są w terenie rzadko odwiedzanym w zimę i niepogodę dlatego też stały się łatwym łupem dla złodziei.
– Odnotowaliśmy kradzież trzech opraw ledowych. Prawdopodobnie zostały skradzione w weekend. Sprawę zgłosiliśmy policji – mówi Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg Zieleni i Transportu.
Monika Stankiewicz z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta: – Koszt lamp to 1100-1200zł sztuka.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Olsztyn otrzymał nagrodę za ”Najlepszą inwestycję oświetleniową 2013 roku”, która zostanie wręczona podczas specjalnej uroczystości w trakcie XXII Międzynarodowych Targów ŚWIATŁO 2014, która odbędzie się 26 lutego w sali konferencyjnej warszawskiego Centrum Wystawienniczego EXPO XXI.