Kobiety były tak zaskoczone prośbą Andrzeja T., że bez zastanowienia pożyczały mu pieniądze.
To nie będzie pierwszy pobyt Andrzeja T. w więzieniu
W październiku ubiegłego roku 38-latek oszukał dwie mieszkanki olsztyńskich osiedli. Za każdym razem działał w ten sam sposób. Podbiegał do nieświadomych niczego kobiet i mówił, że jest ich sąsiadem. Opowiadał historię o zatrzaśniętych w samochodzie kluczach i prosił o pożyczenie pieniędzy na fachowca, który otworzy drzwi do pojazdu. Zaskoczone kobiety “pożyczyły” oszustowi łącznie 800 złotych.
Policjanci prowadzący sprawę dzięki zeznaniom świadków wytypowali i zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 38-letni Andrzej T. Mężczyzna był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
Za oszustwo Kodeks Karny przewiduje karę nawet ośmiu lat więzienia. Andrzej T. ze względu na “recydywę” może otrzymać wyższy wyrok.
reklama
Kobiety chciały pomóc "sąsiadowi" i zostały oszukane
reklama