Ponad 800 osób wzięło już udział w ankiecie na temat założeń przyszłej trasy pieszo-rowerowej nad rzeką Łyną, którą na początku lutego zainicjowali wnioskodawcy projektu ze stowarzyszeń Wizja Lokalna oraz Forum Rozwoju Olsztyn. Akcja potrwa do końca miesiąca.
Już tylko przez tydzień mieszkańcy Olsztyna i okolic mają możliwość wypełnienia ankiety (dostępnej TUTAJ) dotyczącej oczekiwań względem Łynostrady, która była zwycięskim projektem ubiegłorocznej edycji Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Pierwszy etap pieszo-rowerowej trasy nad Łyną, która w założeniu społeczników ma docelowo połączyć wszystkie tereny położone wzdłuż rzeki, ukończony ma zostać jeszcze w tym roku.
– Do chwili obecnej ankietę wypełniło ponad 800 osób, a szacujemy, że liczba ta osiągnie docelowo około 1000 osób. Opinia mieszkańców, choć stanowić ma jedynie drogowskaz dla miejskich planistów, którym wyniki ankiet przekażemy po zakończeniu akcji, będzie jednak znaczącym głosem w dyskusji nad ostatecznym kształtem tych terenów – mówi Rafał Ostoja-Lniski, koordynator badań ze stowarzyszenia Wizja Lokalna.
Społecznicy bardzo pozytywnie oceniają zaangażowanie mieszkańców, którzy, oprócz wypełnienia kwestionariuszy dotyczących nawierzchni, sposobu oddzielenia tras i rodzaju oświetlenia, zgłaszają również własne propozycje zagospodarowania terenów nad Łyną.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z aktywności i kreatywności mieszkańców. Musimy przyznać, że liczba zarówno ankiet, jak i pomysłów własnych dotyczących zagospodarowania terenów wokół trasy przeszła nasze oczekiwania. Warto wykorzystać tę energię, dlatego zaproponujemy urzędnikom wspólne zorganizowanie konsultacji społecznych, podczas których można będzie szerzej przedyskutować zgłaszane propozycje – zapowiadają Paweł Klonowski i Łukasz Tworkowski, przedstawiciele wnioskodawców.
Tymczasem niewiadomą w dalszym ciągu pozostaje ostateczna długość pierwszego odcinka Łynostrady. Społecznicy z Wizji Lokalnej i Forum Rozwoju Olsztyna liczyli, że w związku z rozstrzygnięciem przez miasto przetargu na projekty tras rowerowych, w tym przyszłej Łynostrady, za zaoszczędzone na projekcie pieniądze uda się zrealizować dodatkowe kilkaset metrów trasy. Miejscy urzędnicy projekt pierwszego odcinka inwestycji planują natomiast sfinansować ze środków Budżetu Obywatelskiego.
– Wkrótce spotkamy się z urzędnikami i poruszymy również kwestię środków na projekt. Będziemy lobbowali za sfinansowaniem projektu z wcześniej już przewidzianej przez miasto puli, co pozwoli wydłużyć Łynostradę, a o to przecież nam wszystkim chodzi – dodaje Krzysztof Suchowiecki z Forum Rozwoju Olsztyna.
Pieniądze na budowanie wokół miasta to, są ale na miasto to już brakuje. Mogliby w końcu wyremontować chodniki na niektórych osiedlach, bo sobie nogi można połamać!!! Chce ktoś zobaczyć „Dajtkostradę” zapraszam na tor przeszkód dla pieszych na ul. Okrągłą.
@ Filip Zamiast samochodem można jeździć tramwajem lub pociągiem, prawda?
Ekspresówka dla rowerów… przede wszystkim należy wykonywać ścieżki rowerowe ASFALTOWE a nie z polbruku – to żadna przyjemność jeździć na rowerze po czymś takim. Również dobrze można by autostrady z płyt betonowych układać… Najważniejsze jednak to oddzielenie ciągów dla pieszych od ciągów dla rowerzystów…