W środę (18.03) w szkole na ul. Wańkowicza władze miasta spotkały się z mieszkańcami stolicy Warmii, aby skonsultować plany dotyczące zagospodarowania terenu między największymi olsztyńskimi „sypialniami”.
Kontrowersje dotyczące planów związanych z tym terenem narastały od ubiegłego roku. Miasto widziało tam wysoki obiekt handlowy – jego budowa miałaby wpłynąć na ograniczenie terenu zielonego, czemu stanowczo sprzeciwili się mieszkańcy osiedli i społecznicy. Po wielu protestach, rozmowach i interwencji wojewody władze Olsztyna rozpoczęły pracę nad nowym planem zagospodarowania terenu między Nagórkami a Jarotami.
Jak zapewniają pracownicy ratusza, ma on być przede wszystkim przyjazny dla olsztynian – planowane jest poszerzenie terenów zielonych, które miałyby m.in. ogradzać domki jednorodzinne od mającej powstać drogi i spełniać funkcję rekreacyjną. Prawdopodobnie powstanie obok również, jak wcześniej zakładano, zabudowa usługowa, jednak ma być niższa, niż pierwotnie zakładano. Ze strony mieszkańców padły również pomysły, aby utworzyć w tym miejscu park, który łączyłby obie dzielnice ścieżkami pieszymi i rowerowymi.
Ludzie dajcie sobie spokój z kolejną galeria. Jest już warmińska, aura, dekada i wiele innych mniejszych. Co by było tym razem, kolejny H&M, Lidl, Biedronka czy CCC?? Jest już tego tyle że wystarczy… Osobiście mam malutkie dziecko i zarówno ja jak i multum osób które mają dzieci i nie powiedziałabym żeby zrobić tam park. W tym mieście nie ma gdzie wyjść na spacer z dziećmi. Fajnie jak dziecko ma 2 czy 3 lata i można iść z nim na plac zabaw ale co z tymi co mają dzieci maleńkie?? Czy nie można zrobić czegoś dla nas i naszych pociech??
Hmmmmm….. Ja to bym tam lidla albo biedronke wstawil, moze galerie z ciuchami po 1000 zl za skarpetki hm… co wy o tym myslice drodzy mieszkancy ?
P.S. Najwazniejze to ROZKOPAC !!!