Policjanci znaleźli susz z konopi indyjskich oraz sprzęt do prawy narkotyku w jednym z mieszkań w Rucianem-Nidzie. 22-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze po wejściu do jednego z mieszkań w Rucianem-Nidzie poczuli wyraźną woń palonej marihuany. Mieszkający tam 22-latek zaprzeczył jednak, że zażywał jakiekolwiek środki odurzające. Policjanci w trakcie przeszukania pomieszczeń znaleźli leżący na łóżku plastikowy pojemnik, w którym znajdował się susz roślinny, przy łóżku natomiast stała nabita fajka wodna z częściowo wypalonym już narkotykiem. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze znaleźli w szafie na ubrania sprzęt służący do uprawy konopi indyjskich, który zabezpieczyli.
Mężczyzna powiedział policjantom, że znaleziony susz pochodzi z jego własnej uprawy. Roślinkę hodował w szafie ubraniowej, którą specjalnie przystosował do tego celu. Wstępne badania testerem potwierdziły, że znaleziony przez policjantów susz roślinny to marihuana. Jeśli dalsze badania to potwierdzą, 22-latkowi postawiony zostanie zarzut posiadania środków odurzających i ich uprawy, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Po pierwsze, czy psy miały nakaz przeszukania, czy sobie weszły do mieszkania bo coś poczuły ich długie nosy?Po drugie w liściach nie ma thc więc mogą się przyjebać co najwyżej za konopie przemysłowe hahaha trzecie, za same żarówki to mogą najwyżej pocałować w dupę.Każdy może mieć lampy w domu!frajerska akcja, a komendant to nagłaśnia jakby znaleźli kilka kilo heroiny.To województwo to milicyjny region pełen konfidentów i komunistów.
Zaraz też zabrania bo widzenia też już zabronił mies oczywiscie