W związku z falą silnych mrozów w kilkunastu punktach Olsztyna zostaną ustawione koksowniki, przy których będą mogli ogrzać się pasażerowie komunikacji miejskiej czekający na przystankach – zapowiedziały służby zarządzania kryzysowego.
“Biorąc pod uwagę przewidywany spadek temperatur do minus 15 stopni Celsjusza, została podjęta decyzja o rozstawieniu koksowników. Koksowniki będą rozstawione przy pętlach i na przystankach autobusowych” – podało w poniedziałek Regionalne Centrum Bezpieczeństwa w Olsztynie.
Jak powiedział Patryk Pulikowski z biura prasowego olsztyńskiego urzędu miasta, koksowniki pojawią się dzisiaj, a od wczesnych godzin rannych we wtorek, jeszcze przed szczytem komunikacyjnym powinny już działać.
Po dwa koksowniki staną przy Dworcu Głównym, Centrum Handlowym Aura i na Skwerze Wakara. Pojedyncze będą ustawione przy Wysokiej Bramie, koło przychodni przy ul. Dworcowej, ul. Szrajbera koło McDonald’sa, ul. Pstrowskiego koło Kauflandu, ul. Żołnierskiej obok Sanepidu, ul. Sikorskiego przy Galerii Warmińskiej, a także na pętli Nagórki oraz krańcach linii tramwajowej przy ul. Kanta i ul. Prawocheńskiego.
Minionej nocy najniższe temperatury na Warmii i Mazurach zanotowano w Olecku -17,1 st. C, Mikołajkach -16,9 st. C, Gołdapi -16,8 st. C, Świętajnie -16,6 st. C, Lidzbarku Warmińskim -16,4 st. C, Kętrzynie -16,1 st. C, Dobrocinie -15,8 st. C, Nowej Pasłęce -15,7 st. C oraz w Olsztynie -15,6 st. C.
Nie wiem czy to dobry pomysł, te koksowniki bardziej dymią niż grzeją. A ile w tych czasach stoimy na przystankach. Myślę że więcej szkody dla środowiska niż pożytku dla nas.