Sytuacja była dramatyczna, ale na szczęście finał okazał się szczęśliwy. Funkcjonariusze jeszcze w trakcie dojazdu na miejsce interwencji, telefonicznie instruowali dwie kobiety jak przywrócić pięciomiesięcznemu niemowlęciu oddech.
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z gołdapskiej komendy, asp. Zbigniew Pietrewicz i sierż. szt. Daniel Bogucki, wykonywali swoje codzienne obowiązki służbowe na terenie gminy Gołdap. Przed godz. 13:00 otrzymali informację telefoniczną od roztrzęsionej kobiety, która powiedziała, że pięciomiesięczne dziecko bratowej nie oddycha i robi się sine. Dodała, że pogotowie jeszcze nie przyjechało i nie wiedzą co robić.
Funkcjonariusze natychmiast skierowali się we wskazane miejsce, a jeszcze w trakcie dojazdu przez zestaw głośnomówiący tłumaczyli kobietom krok po kroku, jak udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej niemowlęciu. Po kilku chwilach funkcjonariusze w głośniku usłyszeli płacz dziecka. Po dojechaniu na miejscu policjanci udzielili maluszkowi pierwszej pomocy i monitorowali jego funkcje życiowe, czekając na przyjazd załogi karetki pogotowia. Następnie chłopczyk został przetransportowany do szpitala w Suwałkach. Z przekazanych informacji wynika, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Takie sytuacje nie zdarzają się często, ale jak pokazuje ten przykład, policjanci są przygotowani do udzielenia pierwszej pomocy w każdej sytuacji i w każdych warunkach.