Olsztyńscy policjanci interweniowali wobec dwóch skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców, którzy wsiedli za kierownice znajdując się w stanie upojenia alkoholowego. Stężenie alkoholu w organizmach 65- i 32-latka kolejno wynosiło 1,7 i 3,7 promila. W takim stanie trudno mówić o świadomym i odpowiedzialnym podejmowaniu decyzji, które szczególnie na drodze w wielu przypadkach są decydujące o losie nie tylko samych kierowców ale i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Obaj kierowcy będą ze swojego zachowania tłumaczyć się przed sądem. Może im teraz grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
W poniedziałek (29.06.2020) w krótkim odstępie czasu policjanci z KMP w Olsztynie otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące nietrzeźwych kierujących. Najpierw po godz. 20:00. Zgłoszenie dotyczyło zdarzenia drogowego z udziałem osobowego mitsubishi, którego kierowca jadąc drogą DK 16 w okolicy Kromerowa uderzył w barierkę energochłonną. Interweniujący policjanci na miejscu zdarzenia zastali rozbity samochód osobowy oraz kierowcę odpowiedzialnego za to zdarzenie. Po pierwszym kontakcie z 65-letnim kierującym policjanci nie mieli wątpliwości co do tego, że jest on kompletnie pijany. Mężczyzna miał trudności z utrzymaniem równowagi, a jego mowa była bełkotliwa. Badanie alkomatem w celu ustalenia konkretnej wartości stężenia alkoholu wykazało blisko 1,7 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
Kolejną informację o nietrzeźwym kierującym oficer dyżurny KMP w Olsztynie otrzymał zaledwie kilkanaście minut później. Tym razem, przypadkowi świadkowie widząc podejrzanie zachowującego się kierującego, który w centrum Olsztyna miał trudności z ruszeniem z miejsca, postanowili sprawdzić co może być powodem nietypowego zachowania. Po podejściu do kierowcy osobowej mazdy, nie było żadnych wątpliwości, że powodem, dla którego kierowca nie mógł ruszyć z miejsca były promile krążące w jego organizmie. 32-letni mężczyzna był tak pijany, że nie potrafił skoordynować logicznie ruchów za kierownicą. Po chwili na miejscu pojawił się policyjny patrol. Badanie alkomatem wykazało obecność blisko 3,7 promili alkoholu w organizmie 32-letniego mężczyzny. Z systemu informatycznego funkcjonariusze dowiedzieli się również, że nieodpowiedzialny mężczyzna w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą auta, ponieważ nie posiadał do tego wymaganych uprawnień.
Za małe kary dla pijokow
Ciekawe ile z tego wszystkiego to prawda 😉 . Czy może jak w poprzednim artykule 3/4 kłamstwa? Hm..