Samorząd woj. warmińsko-mazurskiego oczekuje wsparcia dla firm z branży turystycznej i gastronomii. Warmia i Mazury, po Lubuskiem, to region najmniej dotknięty pandemią koronawirusa i tutaj można zaryzykować szybsze „odmrażanie” gospodarki – uważa marszałek Gustaw Brzezin.
„Pandemia koronawirusa dotknęła nie tylko zdrowia i życia mieszkańców, ale i kwestii społecznych, a co najistotniejsze – gospodarki. Region dzięki służbie zdrowia oraz współpracy administracji samorządowej i rządowej oraz dyscyplinie mieszkańców jest po województwie lubuskim najmniej dotknięty epidemią” – podkreślił w piątek na konferencji prasowej w Olsztynie marszałek.
Jak powiedział, „można by zaryzykować, że na Warmii i Mazurach można byłoby szybciej +odmrażać+ gospodarkę i wprowadzać luzowanie obostrzeń, które utrudniają życie”. „Nasz region to usługi, turystyka i rolnictwo. Gospodarka ma charakter naczyń połączonych i dziś widzimy, że dla małych i dużych firm w rozpoczętym już sezonie turystycznym ograniczenia wynikające z obostrzeń epidemicznych oznaczają straty” – ocenił.
Wicemarszałek województwa Sylwia Jaskulska dodała, że turystyka jest ogromnym atutem regionu. „Kraina tysiąca jezior zaprasza turystów z Europy i świata. Ważne, by branża turystyczna mogła się do lata przygotować, choćby w zakresie wypoczynku zorganizowanego dla dzieci i młodzieży” – podkreśliła.
Wskazała, że wsparcia oczekuje też branża gastronomiczna, w tym producenci lokalnej żywności skupieni w sieci dziedzictwa kulinarnego Warmia, Mazury i Powiśle. Producenci produkują swe wyroby choćby na potrzeby gości w gospodarstwach agroturystycznych.
Marszałek wspomniał o lotnisku regionalnym Olsztyn – Mazury, które zostało unieruchomione z powodu koronawirusa. Koszty utrzymania portu sięgają 2 mln zł miesięcznie. „Gdy nie ma na nim ruchu, utrzymanie lotniska spoczywa na samorządzie województwa. Samorząd stara się o pomoc rządową skierowaną do wszystkich portów regionalnych” – dodał.
Według Brzezina samorząd województwa z powodu zmniejszonych wpływów z podatku CIT nie zrealizuje tegorocznego zaplanowanego budżetu. Na razie jednak – jak dodał – w instytucjach podległych samorządowi nie będzie zwolnień czy restrukturyzacji.
Wskazał, że region otrzymał unijne dofinansowanie. Placówki służby zdrowia na Warmii i Mazurach dostaną 75 mln zł wsparcia unijnego, a sfera gospodarcza – 70 mln zł.