Nocna służba w piskiej komendzie przebiegała spokojnie, dopóki na ekranie monitoringu nie pojawił się pojazd, którego nikt o takiej porze nie spodziewał się zobaczyć. To właśnie ta pozornie błaha obserwacja zapoczątkowała interwencję, która kilka godzin później zakończyła poszukiwania zaginionego 50-latka. Okazało się, że mężczyzna od rana był szukany przez rodzinę i policjantów z Mazowsza.
* wideo
Nietypowy pojazd na ulicach Pisza zwrócił uwagę oficera dyżurnego
W nocy z poniedziałku na wtorek (08/09.12.2025) asp. szt. Wojciech Koprowski, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piszu, pełnił służbę, jednocześnie przyjmując zgłoszenia, nadzorując pracę patroli i monitorując miejskie ulice za pośrednictwem kamer. W pewnym momencie jego uwagę zwrócił ciągnik rolniczy poruszający się ulicami miasta. Nie była to ani odpowiednia pora, ani typ miejsca, w którym taki pojazd powinien się znaleźć. Dodatkowo styl jazdy kierowcy wzbudził podejrzenia funkcjonariusza.
Patrol skierowany na miejsce zatrzymał kierującego ciągnikiem
Po zauważeniu nietypowego pojazdu oficer dyżurny wysłał w to miejsce policyjny patrol. Policjanci zatrzymali do kontroli Ursusa, którym kierował 50-letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Badanie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy, jednak kontakt z nim był bardzo ograniczony – nie wiedział, gdzie jest ani dokąd jedzie. Dopiero podczas sprawdzania jego danych osobowych wyszło na jaw, że kilka godzin wcześniej rodzina zgłosiła jego zaginięcie, informując, że wyjechał z domu ciągnikiem w nieznanym kierunku. Jak ustalili policjanci, przejechał w ciągu dnia około 90 kilometrów.
Rodzina zaginionego odebrała go z komendy
Po ustaleniu, kim jest kierowca, policjanci natychmiast powiadomili rodzinę. Do komendy przyjechała matka mężczyzny, która poinformowała, że jej syn wyjechał z domu bez słowa i nie było z nim żadnego kontaktu. Kobieta nie ukrywała ulgi, widząc go całego i zdrowego, choć daleko od miejsca zamieszkania. Funkcjonariusze zapowiedzieli, że ze względu na stan zdrowia mężczyzny oraz jego zachowanie podczas kontroli, skierują do właściwego organu wniosek o sprawdzenie jego kwalifikacji do prowadzenia pojazdów, zgodnie z art. 99 ustawy o kierujących pojazdami.
Policyjna czujność i szybka reakcja pozwoliły zakończyć poszukiwania zaginionego
Sprawa pokazuje, jak istotna jest rola monitoringu miejskiego i doświadczenia policjantów. Dzięki szybkiemu zauważeniu nietypowego zachowania kierowcy oraz błyskawicznej reakcji oficera dyżurnego udało się zakończyć poszukiwania 50-latka i bezpiecznie przekazać go rodzinie. Gdyby nie reakcja funkcjonariusza, mężczyzna mógłby kontynuować dalszą jazdę, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.
źródło: KPP Pisz

