Niedzielne opady śniegu przyniosły kierowcom w powiecie ełckim wyjątkowo trudne warunki. W ciągu kilku godzin służby interweniowały przy dwóch groźnie wyglądających zdarzeniach, które sparaliżowały ruch i postawiły na nogi ratowników.
Zablokowana S61 po uderzeniu ciężarówki w barierki ochronne
W niedzielę 23 listopada na drodze ekspresowej S61, na wysokości węzła Wysokie, doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem pojazdu ciężarowego. Kierowca zestawu stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni i uderzył w barierki ochronne. Lewy pas w kierunku Ełku został całkowicie zablokowany, co spowodowało utrudnienia dla wielu podróżnych wracających z weekendu.
Służby pracowały na miejscu przez kilka godzin, a kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość. O godzinie 21:00 przejazd został ostatecznie odblokowany. Policja potwierdziła, że nikomu nic się nie stało, jednak zdarzenie było poważnym sygnałem ostrzegawczym, jak szybko może zmienić się sytuacja na oblodzonej trasie po pierwszych opadach śniegu.
Cztery osoby w szpitalu po wypadku na trasie Prostki–Niedźwiedzkie
Tego samego dnia doszło również do groźnego wypadku na odcinku Prostki–Niedźwiedzkie. Kierujący audi, jadąc po oblodzonej jezdni, wpadł w poślizg i zjechał do rowu, gdzie z dużą siłą uderzył w betonowy słup. Deformacja pojazdu wskazywała na znaczną prędkość i gwałtowność zdarzenia.
W wypadku poszkodowany został kierowca oraz trzech pasażerów. Cała czwórka trafiła do szpitala. Policja bada okoliczności zdarzenia, podkreślając, że to kolejny przykład na to, jak zdradliwe mogą być pierwsze opady śniegu.
źródło: KPP Ełk