Kiedy skończyła 20 lat, zniknęła z rodzinnego miasta i słuch o niej zaginął. Przez kolejne lata nikt nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje. Sprawa 34-latki ma zaskakujący finał.
Policja wpadła na trop i znalazła kobietę po 14 latach
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zakończyli jedne z najdłuższych poszukiwań w regionie. 34-letnia kobieta, której dane od lat figurowały w policyjnych bazach, przez 14 lat skutecznie unikała wymiaru sprawiedliwości.
Policja potwierdziła, że kobieta była poszukiwana dwoma listami gończymi. Odpowie za przestępstwa przeciwko mieniu – chodzi o przywłaszczenie i kradzież, zgodnie z art. 284 i 278 Kodeksu karnego.
Zatrzymanie poszukiwanej 34-latki w województwie lubelskim
Do zatrzymania doszło 24 października 2025 roku. Elbląscy kryminalni ustalili, że kobieta od pewnego czasu przebywa na terenie województwa lubelskiego. Akcja przebiegła sprawnie – była zaskoczona, ale nie próbowała uciekać ani stawiać oporu.
Jak informuje elbląska policja, śledczy od lat sukcesywnie weryfikowali różne tropy, aż w końcu ustalili jej aktualne miejsce pobytu.
Trafiła do aresztu. Odbędzie zasądzoną karę
Zgodnie z decyzją sądu, zatrzymana 34-latka została już przewieziona do aresztu śledczego. Tam spędzi najbliższe 11 miesięcy, odbywając zasądzoną karę.
Funkcjonariusze przypominają, że nawet po wielu latach osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości mogą zostać zatrzymane.
źródło: KMP Elbląg

