To miała być szybka kradzież i łatwy zysk, ale zakończyło się policyjną interwencją i groźbą więzienia. W Mrągowie kobieta ukradła z drogerii luksusowe perfumy warte kilka tysięcy złotych. Dzięki błyskawicznej reakcji kryminalnych większość skradzionego towaru udało się odzyskać.
Kradzież perfum w drogerii w Mrągowie
Do zdarzenia doszło 4 października 2025 roku. Do jednej z mrągowskich drogerii weszła nieznana kobieta i wyniosła z półek perfumy o łącznej wartości 3139,92 zł. Dzięki znajomości lokalnego środowiska i pracy operacyjnej policjanci wytypowali podejrzaną i pojechali do jej miejsca zamieszkania.
Tam zastali 29-letnią mieszkankę Mrągowa. Kobieta została zatrzymana, a policjanci przeszukali jej mieszkanie i pomieszczenia gospodarcze.
Policjanci odzyskali skradzione flakony, a złodziejka przyznała się do winy
Podczas przeszukania funkcjonariusze odnaleźli 6 z 8 skradzionych flakonów perfum. Zatrzymana przyznała, że pozostałe dwa zgubiła, gdy wracała do domu. Tłumaczyła również, że podczas kradzieży była pod wpływem alkoholu, a towar chciała sprzedać.
29-latka została przewieziona do Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie, gdzie usłyszała zarzut kradzieży. Do czynu się przyznała i złożyła krótkie wyjaśnienia.
Jakie kary grożą za kradzież perfum o tak dużej wartości
Za kradzież rzeczy o wartości przekraczającej 500 złotych grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. O dalszym losie kobiety zdecyduje sąd. Policja podkreśla, że kradzież perfum czy innych towarów luksusowych nie jest drobnym wykroczeniem, lecz przestępstwem traktowanym bardzo poważnie.
Sprawa z Mrągowa pokazuje, że nawet szybka i pozornie bezkarna kradzież może zakończyć się zatrzymaniem i konsekwencjami, które zmieniają życie na lata.
źródło: KPP Mrągowo
