Warmia i Mazury to raj dla rowerzystów. Region oferuje zarówno krótkie, rodzinne ścieżki, jak i wielokilometrowe szlaki o różnym stopniu trudności. Dobrze oznakowane trasy, piękne krajobrazy i przyjazna infrastruktura sprawiają, że jazda po tej części Polski to prawdziwa przyjemność. Oto dziewięć tras, które warto przejechać.
Spis treści
Łynostrada – miejska trasa
Olsztyńska Łynostrada to ponad 11-kilometrowa trasa pieszo-rowerowa, biegnąca wzdłuż rzeki Łyny – od południowych krańców miasta aż po Las Miejski. Szlak podzielony jest na trzy odcinki: dolinny (od ul. Kalinowskiego do al. Obrońców Tobruku), miejski (do Koszar Dragonów) i leśny (aż do elektrowni wodnej). Każdy fragment ma swój charakter – od naturalnych brzegów, przez centrum Olsztyna, po zielone alejki wśród drzew.
Przedłużeniem miejskiej Łynostrady jest Warmińska Łynostrada – niespełna 60-kilometrowa trasa prowadząca dalej przez Brąswałd, Barkwedę, Dobre Miasto aż do Lidzbarka Warmińskiego. To już w pełni turystyczna wyprawa przez serce historycznej Warmii, idealna na weekendową eskapadę.
Z Olsztyna do źródeł Łyny
Jedna z najbardziej cenionych tras rowerowych w regionie prowadzi z Olsztyna do Rezerwatu Źródeł Rzeki Łyny. Pętla liczy około 100 km i biegnie głównie przez lasy, z dala od ruchliwych dróg, łącząc aktywność z bliskim kontaktem z przyrodą.
Start i meta znajdują się w Parku Centralnym w Olsztynie. Już po kilku kilometrach trasa opuszcza granice miasta i prowadzi przez starą sieć rządowych asfaltów, niegdyś zarezerwowanych dla partyjnych dygnitarzy, dziś wykorzystywanych głównie przez lokalnych mieszkańców. To wyjątkowo spokojny i komfortowy odcinek – idealny na rozgrzewkę.
Po drodze mijamy dwa duże i malownicze jeziora – Pluszne oraz Łańsk – nad którymi warto zaplanować krótki postój. Szlak prowadzi dalej przez Swaderki i kieruje się w stronę Jeziora Maróz, a następnie przez otwarte tereny w okolicy Wólki Orłowskiej do celu wyprawy – Rezerwatu Źródła Rzeki Łyny im. prof. Romana Kobendzy.
Rezerwat to wyjątkowe miejsce – naturalne wywierzyska, z których wypływa Łyna, otoczone są gęstym lasem, drewnianymi pomostami i ścieżkami edukacyjnymi. Znajduje się tu również zadaszone miejsce odpoczynku, idealne na piknik przed drogą powrotną. Dla wielu rowerzystów to punkt kulminacyjny całej trasy – spokojny, cichy, pełen przyrody.
Powrót prowadzi przez dzikie fragmenty Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej. Szczególnie malowniczy jest odcinek biegnący brzegiem Jeziora Łańskiego, z którego widać linię brzegową, rozległe zatoki i półwysep Lalka. Stąd trasa powraca na znajome, ciche asfalty, by przez elektrownię wodną na Jeziorze Ustrych i wieś Ruś wrócić do Olsztyna.
Choć teren nie jest szczególnie wymagający technicznie, warto zaplanować cały dzień na pokonanie trasy i zabrać zapas wody oraz jedzenia – niektóre odcinki są niemal bezludne. Ta trasa to jednak nie tylko sport, ale także pełna przyjemność z obcowania z warmińską przyrodą, którą naprawdę warto poznać z perspektywy roweru.
Olsztyn–Gietrzwałd
Około 35-kilometrowa trasa łączy walory krajobrazowe z kulturowymi. Prowadzi z Olsztyna przez pagórkowate okolice do Gietrzwałdu – znanego sanktuarium maryjnego, jedynego w Polsce miejsca objawień uznanych przez Kościół. Można zatrzymać się przy Źródełku Gietrzwałdzkim, a potem odpocząć nad jeziorem Wulpińskim w Dorotowie. Droga prowadzi przez malownicze pola i aleje z widokiem na wzgórza Warmii.
Wokół Śniardw
Pętla o długości ok. 80 km prowadzi przez najbardziej malownicze rejony Mazur. Trasa rozpoczyna się w Mikołajkach i biegnie przez Okartowo, Nowe Guty, Wejsuny, Popielno i wraca do Mikołajek. Po drodze warto odwiedzić wieżę widokową w Nowych Gutach, Rezerwat Konika Polskiego w Popielnie oraz ruiny zameczku myśliwskiego w Okartowie. To propozycja dla średniozaawansowanych – część drogi wiedzie przez asfalt, część przez szuter i leśne ścieżki.
Mazurski Park Krajobrazowy
To trasa idealna dla miłośników przyrody. Wiedzie przez Krutyń, Uktę i Piecki, a jej długość można dostosować (20–50 km). Po drodze można zobaczyć słynną rzekę Krutynię, rezerwat Królewska Sosna, ścieżki edukacyjne w lesie oraz stację badawczą PAN w Popielnie. Trasa jest cicha, zielona, pełna leśnych i wodnych widoków – idealna na spokojną wyprawę z dala od hałasu.
Green Velo – szlak przez najciekawsze zakątki Warmii i Mazur
Najdłuższy szlak rowerowy w Polsce biegnie także przez region warmińsko-mazurski. Od Lidzbarka Warmińskiego przez Bartoszyce, Węgorzewo, aż po Gołdap – Green Velo to trasa o długości ok. 400 km. Po drodze można zobaczyć m.in. Zamek Biskupów Warmińskich w Lidzbarku, barokowy pałac w Galinach, tajemniczą piramidę w Rapie i uzdrowisko z tężniami w Gołdapi. Szlak jest świetnie przygotowany: ma miejsca obsługi rowerzystów (MOR-y), asfaltową lub utwardzoną nawierzchnię i dobre oznakowanie.
Jezioro Dadaj
Pętla o długości ok. 45 km wokół jeziora Dadaj to świetna opcja dla osób szukających mniej zatłoczonych miejsc. Start i meta znajdują się w Biskupcu. Po drodze warto zobaczyć dzikie plaże, punkty widokowe i zatoczki, a także tradycyjną architekturę warmińską we wsiach Rukławki i Wilimy. W samym Biskupcu warto zajrzeć do neogotyckiego kościoła św. Jana.
Pętla przez Węgorzewo i Sztynort
Pętla o długości ok. 60 km startuje i kończy się w Węgorzewie. Prowadzi przez Trygort, Sztynort i Ogonki. Warto odwiedzić Sztynort – z ruinami pałacu Lehndorffów i dużym portem jachtowym. W Sztynorcie znajduje się również Multimedialne Centrum Żeglarstwa i Ekologii Memuak. Muzeum oferuje interaktywne wystawy poświęcone żeglarstwu i ekologii. Odwiedzający mogą nauczyć się wiązać węzły żeglarskie, wziąć udział w wirtualnych regatach oraz zgłębić tajniki mazurskiej przyrody poprzez multimedialne ekspozycje.
Trasa wiedzie wzdłuż jeziora Mamry i zachwyca widokami na wodę i lasy.
Ruciane-Nida
Ruciane-Nida to idealne miejsce na rozpoczęcie rowerowej wycieczki w samym sercu Mazur. Miasteczko położone na skraju Puszczy Piskiej i nad jeziorem Nidzkim oferuje zarówno spokojne ścieżki, jak i leśne dukty, idealne dla osób szukających kontaktu z przyrodą.
Jedną z najciekawszych tras jest pętla prowadząca przez Guziankę, Krzyże i Karwicę. Na trasie warto zatrzymać się przy zabytkowej śluzie Guzianka I, która łączy jeziora Guzianka Mała i Bełdany i jest jednym z najbardziej charakterystycznych punktów tej okolicy. Dalej szlak wiedzie przez leśne tereny i niewielkie wsie letniskowe, takie jak Krzyże i Karwica, z których roztaczają się piękne widoki na jeziora i sosnowe lasy.
W wariancie trasy przez wieś Pranie można również odwiedzić Leśniczówkę Pranie, gdzie mieści się Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. To klimatyczne miejsce nad jeziorem Nidzkim, w którym poeta tworzył swoje ostatnie utwory. Sam dojazd do Prania prowadzi malowniczą, krętą drogą przez las.
Trasa z Rucianego-Nidy to propozycja dla każdego – zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i bardziej doświadczonych rowerzystów. Większość odcinków prowadzi po asfaltowych drogach lokalnych lub dobrze utrzymanych szutrach. Całość tworzy wyjątkową pętlę przez mazurską ciszę, lasy i wodę, gdzie rowerowy wypoczynek łączy się z prawdziwym kontaktem z przyrodą.
To oczywiście tylko niewielka część tras rowerowych, jakie oferują Warmia i Mazury. Region ten kryje setki kilometrów malowniczych szlaków – zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych miłośników dwóch kółek. Wzdłuż jezior, przez lasy, wśród pól i historycznych miasteczek – każdy znajdzie tu coś dla siebie. Niezależnie od wybranej trasy, jedno jest pewne: Warmia i Mazury to jedno z najlepszych miejsc w Polsce na rowerową przygodę z naturą w tle.
